Woźniki: Remonty ulic ul. Wolności i Kopernika to fuszerka i pieniądze wyrzucone w błoto - twierdzi były radny, Paweł Skop. W podobnym tonie wypowiada się na temat parkingu przed Ośrodkiem Zdrowia.
- Wszystkie te inwestycje są po odbiorach i wszystkie wymagają poprawek. Drogi trzeba byłoby sfrezować i położyć nową nawierzchnię. Krawężniki są popękane, nierówno poukładane, wyszczerbione, kostka to chyba jakieś odpady, które zostały wykonawcy i wyczyścił swoje magazyny, przez co parking mieni się teraz w różnych odcieniach szarości - mówi Skop. - Nie jestem już radnym, ale wciąż jestem mieszkańcem Woźnik i nie mogę spokojnie patrzeć na fuszerkę, którą nam się funduje - oburza się Skop.
Zdaniem burmistrza, pretensje byłego radnego są spowodowane przyczynami dalekimi od zwyczajnej troski o jakość dróg, ale w szerzej sprawy komentować nie chce.
- Jeśli pan Skop widzi jakieś nieprawidłowości, bo ja nie wiem, co ma na myśli, to powinien skierować swoje uwagi do nas. Nie przypominam sobie, żeby z takowymi występował w przypadku wspomnianych remontów - mówi Alojzy Cichowski, burmistrz Woźnik.
I zapowiada, że zleci analizę protokołów z odbiorów poszczególnych inwestycji. - Jeśli chodzi o parking przed Ośrodkiem Zdrowia to odbiór, był, nie wiem czy końcowy. Nie wiem też, co się znalazło w protokole z odbioru remontowanych ulic. Podczas odbioru obecny był inspektor nadzoru i jeśli miał jakiekolwiek uwagi, to na pewno znalazły się one w tym protokole. Zlecę, by został przeanalizowany - zapowiada burmistrz.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?