ZGKLiC w Lublińcu podnosi ceny wody i ścieków

- Jeden mieszkaniec zużywa
3 metry sześcienne wody na miesiąc. W skali roku jest to 36 metrów sześciennych - argumentowano na sesji pod koniec sierpnia. - Obecna podwyżka to 25 groszy na metrze sześciennym. Jeśli to pomnożymy przez cały rok, to wyjdzie, że jeden mieszkaniec zapłaci 9 złotych. To chyba nie jest rażąca podwyżka?

Według naszych obliczeń koszt rachunku dla rodziny czteroosobowej wzrośnie o około 3 złote miesięcznie.
- To było do przewidzenia, znowu podwyżki. W skali roku, jeżeli osób w jednym gospodarstwie domowym jest dużo, to przecież trzeba będzie zapłacić bardzo dużo za tę wodę­ mówi jeden z mieszkańców Lublińca.

A skąd w ogóle pomysł podwyżek? Na tej samej sesji odpowiedź padła: - Ilość wody systematycznie zużywana przez miasto jest coraz mniejsza - mówionio na sesji. - Wynika to z tego, że oszczędność mieszkańców, jeśli chodzi o zużycie wody czy ścieków, jest większa. Natomiast koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa są stałe, czyli utrzymanie ilości kilometrów, odbudowa zużytych rzeczy...
Wygląda na to, że choć mieszkańcy starają się żyć ekologicznie to i tak z ekonomią ciężko wygrać. Mniej zużyją, zapłacą tyle samo, bo przedsiębiorstwo musi wyjść na swoje...

- Za te oszczędzone pieniądze wykonujemy wiele robót m.in na oczyszczalni. Tam są urządzenia hydrotechniczne, które wymagają dużo nakładów - tak tłumaczono podwyżkę na sesji. - Staramy się te pieniądze maksymalnie wykorzystywać. Na to wszystko trzeba środków. To jest dbanie o infrastrukturę miasta.