"Dni Lublińca" w tym roku się nie odbędą. Dlaczego tak zdecydowano?

Jak zapowiedział burmistrz Lublińca, Edward Maniura, w tym roku miasto rezygnuje z organizacji "Dni Lublińca". Doroczne święto miasta składało się zwykle z licznych wydarzeń kulturalnych - koncertów i spotkań. Na leśnej scenie występowali m.in. Kayah, Mrozu, Dawid Kwiatkowski, IRA, czy Piersi.

w odpowiedzi na zapytanie jednego z mieszkańców, burmistrz poinformował, że aktualnie dochody miasta zostały znacznie ograniczone i to jest główny powód odwołania imprezy. - Szczególnie istotny dla nas jest spadek dochodów z podatku PIT, który według szacunków wyliczonych dla miasta wielkości Lublińca jest już mniejszy o blisko 10 mln złotych, nie wspomnę już o inflacji i innych wzrastających kosztach realizacji naszych podstawowych zadań, chociażby kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi (miasto dopłaciło do systemu tylko w samym 2022 roku ponad 1 mln zł) - przekonuje Edward Maniura.

Zwykle organizacją tego przedsięwzięcia zajmował się Miejski Dom Kultury, który uznawany jest za najlepszy tego typu ośrodek w regionie.

- Miejski Dom Kultury i Urząd Miejski nie dysponują dodatkowymi środkami na zorganizowanie Dni Lublińca 2023. W obecnych realiach przewidywany koszt zorganizowania takiego wydarzenia wyniósłby co najmniej 0,5 mln zł, dlatego w tym roku podjąłem decyzję o nieorganizowaniu Dni Lublińca - poinformował burmistrz Lublińca.

To nie jedyne oszczędności, jakie zdecydowało się w ostatnich latach wprowadzić miasto - w październiku ubiegłego roku podjęto decyzję o rezygnacji z uruchomienia lodowiska na terenie Bulwaru Franciszka Grotowskiego, ograniczenia bożonarodzeniowych iluminacji oraz wyłączeniu oświetlenia w niektórych punktach miasta. Jak tłumaczyła tę decyzję wiceburmistrz Lublińca, Anna Jonczyk-Drzymała, była ona spowodowana “oszczędnościami w zużyciu energii”.