W Lublińcu oddali hołd ofiarom II wojny światowej. Poseł wspomniał o reparacjach

Wspólne spotkanie w celu upamiętnienia ofiar II wojny światowej zainicjowali mieszkańcy Lublińca. W kościele pw. św. Mikołaja odprawiono Mszę św. w intencji pomordowanych, aby później spotkać się na małym rynku przy pomniku Edyty Stein, zaintonować hymn państwowy i uczcić naszych Bohaterów minutą ciszy.

Następnie obecni na uroczystości udali się na cmentarz wojskowy, by złożyć kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym poległych.

W wydarzeniach tych brał udział poseł Andrzej Gawron, który przy okazji wspomniał o poruszonej niedawno przez jego macierzystą partię PiS sprawie reparacji wojennych od Niemiec.

Poseł podziękował obecnym na spotkaniu mieszkańcom Lublińca, a w szczególności delegacji Szkoły Podstawowej im. 74 Górnośląskiego Pułku Piechoty.

- Nie możemy zapomnieć o bestialskim, zaplanowanym mordzie na ludności cywilnej o ludobójstwie, którego dopuścili się Niemcy. Nie możemy zapomnieć o bohaterskich żołnierzach wojny obronnej 39 roku i wszystkich, którzy poświęcili swoje życie dla wolnej i niepodległej Polski. W opublikowanym niedawno raporcie reparacje wojenne wyceniono na ponad 6 bln złotych. Nie da się jednak wycenić strat w związku z mordem zaplanowanym z zimną krwią i niemiecką precyzją naukowców, inżynierów, duchownych, prawników, rzemieślników, patriotów…nie da się wycenić cierpienia prawie 200 tys. dzieci poddanych przymusowej germanizacji. Nie da się wycenić bólu więźniów obozów koncentracyjnych czy torturowanych fizyczne, jak i psychicznie podejrzanych przez gestapo. Pojednanie możliwe jest jedynie z inicjatywy krzywdziciela - poprzez przyznanie się do winy, nieudawany żal i pełne zadośćuczynienie czyli naprawienie wyrządzonej szkody, czy w stosunkach polsko-niemieckich, takie rzeczywiste i kompletne pojednanie jest możliwe? - napisał po spotkaniu w mediach społecznościowych poseł Gawron.