Mowa o firmie Eurobox Polska Sp. z o.o., będącej częścią międzynarodowej grupy Prinzhorn. Jej przedstawiciele pojawili się na ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej, by zaprezentować radnym profil firmy i plany wobec Lublińca. Informację o austriackim inwestorze (firma w całości należy do prywatnego właściciela) burmistrz Edward Maniura przekazał nam już w lutym br., ale zgodnie z umową biznesową zawartą z zarządem firmy, nie chciał zdradzić żadnych szczegółów, dopóki nie zostaną ustalone warunki współpracy.
Teraz jest to możliwe, bo podczas sesji radni podjęli decyzję o sprzedaży działki leżącej w lublinieckiej podstrefie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej o powierzchni 12,39 ha (ok. 5 mln zł). To otwiera drogę firmie Eurobox, która planuje usytuować tutaj swój drugi w Polsce, a dwunasty w Europie zakład. Eurobox Polska Sp. z o.o. jest wiodącym w Polsce producentem wysokiej jakości tektury falistej i opakowań, w ponad 50 proc. na produkty spożywcze. Firma istnieje na rynku polskim od 1998 r. i wchodzi w skład dywizji Dunapack Packaging, będącej z kolei częścią Mosburger Dunapack Group, największego branżowego producenta papieru, tektury falistej i opakowań w Europie Środkowej. W sumie firma zatrudnia 4 tys. ludzi w 9 krajach.
Proces poszukiwania terenów pod nowy zakład rozpoczął się w 2008 r. - Rok później wybór padł na Bochnię, ale kryzys ostudził nasze zapały i na jakiś czas zrezygnowaliśmy z planów inwestycyjnych w Polsce. Powróciliśmy do nich w 2011 r., ale nasza konkurencja w tym czasie zajęła Bochnię i znów zaczęliśmy poszukiwania - mówi Zbigniew Krzyżak, członek zarządu Eurobox Polsk Sp. z o.o. W drugim podejściu brano pod uwagę brano15 lokalizacji, spośród których wytypowano Wodzisław Śląski, Dąbrowa Górnicza, Ujazd, Niepołomice, Oświęcim i Lubliniec. - O wyborze naszego miasta zadecydowała doskonała lokalizacja, która m.in. zapewni firmie dostęp do wielu klientów i połączenie kolejowe.
Firma planuje wybudowanie w Lublińcu zakładu o powierzchni 30 tys. mkw, który dałby zatrudnienie ok. 220 osobom. Obecnie miasto podpisało z Euroboxem wstępne porozumienie. Przepisy prawne - procedura zakupu gruntu i przetarg - wydłużą nieco podpisanie aktu notarialnego, które jeśli wszystko dobrze pójdzie, planowane jest na wrzesień. Docelowo planowany w Lublińcu "Eurobox 2" ma być główną fabryką w Polsce.
Jeśli do tego dojdzie, a zarząd firmy jest przekonany, że nic nie powinno stanąć na przeszkodzie, to w 2014 r. ruszy budowa zakładu, a w 2015 produkcja. Firma przewiduje, że w ciągu 10 lat zainwestuje w naszym mieście ok. 50 mln euro.
Wszystkie maszyny, które znajdą się w nowym zakładzie będą nowe i oparte na najnowszych technologiach, gdyż jak podkreślają przedstawiciele Euroboxu, tylko one mają szansę przetrwać i utrzymać się na rynku. Firma posiada wszystkie pojedyncze pozwolenia na emisje i odpady, które tak czy inaczej przy przetwarzaniu) papieru, są niewielkie.Głównym odpadem jest makulatura, ale ta już w tym roku będzie surowcem do jego produkcji za granicą. Z kolei emisja z kotłowni jest tak mała, że nie wymaga pozwoleń.
Docelowo w lublinieckim zakładzie Euroboxu miałoby pracować ok. 220 osób zatrudnionych na umowie o pracę na czas nieokreślony. - W sumie na 240 osób, które zatrudniamy w zakładzie pod Tomaszowem Maz., jedynie ok.10 jest na umowie zlecenie. Minimalne wynagrodzenie wynosi 1900 zł, a średnie ok. 4,5 tys. zł. Mamy system premii, bo pracowników trzeba zachęcać do pracy. Bez tego nie ma wydajności, a z niewolnika nie ma pracownika - dodaje Krzyżak.
Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?