Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stara szkoła w Łagiewnikach Wielkich stoi i niszczeje

Bartłomiej Romanek
W marcu gmina Pawonków chwaliła się nowym gimnazjum, do którego po wielu latach oczekiwań wprowadzili się gimnazjaliści. Od tego czasu minęło już jednak ponad pół roku, a nadal nie podjęto decyzji, jak wykorzystać stare gimnazjum w Łagiewnikach Wielkich.

Gmina i mieszkańcy różnią się w opinii, jak wykorzystać budynek, a wszystko wskazuje, że decyzja zostanie podjęta najwcześniej w przyszłym roku w nowej kadencji samorządowej. Przez brak decyzji budynek stoi i coraz bardziej niszczeje.

Gimnazjum w Łagiewnikach Wielkich zostało wybudowane na tysiąclecie państwa polskiego. Przez kilkadziesiąt lat budynek był nowoczesny, ale na przełomie XX i XXI wieku przestał spełniać wszelkie standardy. Dlatego w Pawonkowie rozpoczęto starania o wybudowanie nowej szkoły. Przez kilka lat brakowało jednak na to funduszy. W Pawonkowie najpierw wybudowano halę sportową, a później dzięki dofinansowaniu w wysokości 5 milionów złotych powstało nowe gimnazjum z kilkoma multimedialnymi salami.

Problemem pozostała stara szkoła w Łagiewnikach Wielkich. Początkowo Henryk Swoboda, wójt Pawonkowa prowadził rozmowy w sprawie utworzenia w dawnym gimnazjum placówki wychowawczej. Jedna z instytucji była gotowa zainwestować w budynek, tworząc infrastrukturę, z której mogliby również korzystać mieszkańcy Łagiewnik Wielkich. – Ale ten pomysł upadł. Nie było żadnego odzewu ze strony rady, a byłoby to doskonałe rozwiązanie. Budynek zostałby wyremontowany nie na koszt gminy i nie niszczałby pusty. Ośrodek nie byłby przeznaczony dla najtrudniejszej młodzieży i w mojej ocenie nie stanowiłby problemu dla mieszkańców – twierdzi wójt Swoboda.

Mieszkańcy Łagiewnik Wielkich stawiają sprawę jasno. Chcą, żeby w budynku otworzyć szkołę, a część pomieszczeń przeznaczyć dla stowarzyszeń i sołectwa. – W budynku mogłoby się także znaleźć przedszkole, a szkoła mogłaby mieć klasy łączone. Resztę pomieszczeń wykorzystałyby organizację, które działają w naszej miejscowości. To byłoby najlepsze rozwiązanie – przekonuje Krzysztof Kleta, sołtys Łagiewnik Wielkich.

Zdaniem Henryka Swobody gimnazjum można byłoby jednak wykorzystać inaczej. – Już wcześniej proponowaliśmy, żeby budynek przekazać sołectwu, ale wtedy ten pomysł się nie podobał i mieszkańcy woleli, żebyśmy wyremontowali remizę i zostanie ona zgłoszona do konkursu w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich – tłumaczy Swoboda.

– Komisja oświaty nie poparła wniosku o utworzenie szkoły i nie wiem, czy nowa rada będzie dalej podzielała ten pogląd – dodaje wójt Pawonkowa, sugerując, że decyzja w sprawie gimnazjum zostanie podjęta w nowej kadencji, czyli najwcześniej w przyszłym roku. Do tego czasu stan techniczny budynku może ulec pogorszeniu.

Brak szybkiej decyzji w sprawie gimnazjum w Pawonkowie może spowodować, że w naszym powiecie będzie stał kolejny pusty budynek dawnej szkoły, a to problem trudny do rozwiązania. Przykładem jest gmina Ciasna, gdzie najpierw wyremontowano starą szkołę w Dzielnej i przekazano ją mieszkańcom, teraz podobny pomysł dotyczy szkoły w Panoszowie, ale koszty tej inwestycji będą wysokie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto