Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarmark świąteczny i powitanie Mikołaja w Lublińcu ZDJĘCIA

Piotr Ciastek/MDK Lubliniec
Jarmark, mikołajkowe śpiewy, powitanie Mikołaja, włączenie lublinieckiej choinki - takie atrakcje czekały w niedzielę, 1 grudnia, na Rynku mieszkańców Lublińca. Było tłoczno, głośno i radośnie!

Lubliniec pierwszy na mapie podróży Mikołaja!

Nie ma wątpliwości, że Lubliniec w tym roku był jednym z pierwszych miast, które odwiedził Mikołaj! Ledwo zaczął się grudzień – najmłodsi mieszkańcy miasta już mieli okazję się z nim spotkać. Takiego wyjątkowego gościa, należało jednak odpowiednio przywitać! Wokaliści Miejskiego Domu Kultury w Lublińcu, razem z instruktorami – Katarzyną Sucharą, Karoliną Wieczorek, Marianem Chrobokiem – przygotowali zestaw świątecznych przebojów. W ich śpiewanie włączyli się również mieszkańcy Lublińca!

Wspólnemu muzykowaniu towarzyszyło ozdabianie bombek oraz… wspólne pisanie listu do św. Mikołaja! O czym marzą lublińczanie? Ci młodsi – o chomiku, o „pociongu”, a nawet… rozwijaniu umiejętności matematycznych! Ci starsi – o jedzeniu, kanapie albo po prostu – spokoju. Z każdą chwilą i z każdym zapisanym marzeniem, Mikołaj był coraz bardziej wyglądany. Skąd przyjedzie? Na czym? Czy będzie miał ze sobą cukierki?

W końcu Mikołaj pojawił się! Najpierw razem z burmistrzem miasta – Edwardem Maniurą – uroczyście zapalił lampki na miejskiej choince. Później przyjrzał się wielkiemu listowi, który przygotowali dla niego mali i duzi mieszkańcy Lublińca. A później była już tylko radość, wspólne śpiewanie, rozdawanie pierników i oczywiście – pamiątkowe zdjęcia!

Świąteczny jarmark przyciągnął tłumy

W tym samym czasie na rynku odbywał się świąteczny jarmark! Rękodzielnicy z bardzo bliskich i bardzo dalekich okolic prezentowali swoje wytwory, które z powodzeniem mogą się stać oryginalnym prezentem pod choinkę. Od 14.00 do 18.00 – w godzinach trwania jarmarku – przez poszczególne stoiska przewijały się prawdziwe tłumy! Niejeden rękodzielnik nie miał chwili odpoczynku – ale to chyba całkiem miłe, kiedy ciągle ustawiają się długie kolejki chętnych do zrobienia zakupów.

Ciepła herbata skutecznie rozgrzewała, a jeśli ktoś opadał z sił – mógł posilić się na stoiskach gastronomicznych prawdziwymi pysznościami! Cały czas nad rynkiem unosił się radosny gwar – niewątpliwe jarmark był okazją do spotkania wielu znajomych i przyjaciół. Pomimo panującego chłodu wiele osób zatrzymywało się na dłuższą chwilę, by przy tej świątecznej atmosferze porozmawiać , złożyć sobie życzenia.

Jarmark po raz pierwszy zorganizowany był w tej przestrzeni – i chyba przypadł do gustu lublińczanom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto