Policjanci aresztowali podpalacza z gminy Koszęcina. Wzniecił kilka pożarów w Strzebiniu

Sprawcą podpaleń okazał się 26-letni mieszkaniec gminy Koszęcin, który na przestrzeni ostatnich kilku lat, wzniecił kilkanaście pożarów.

Do pierwszego podpalenia lasu doszło w czerwcu 2006 r. w Strzebiniu. Natychmiastowa akcja gaśnicza spowodowała, że ogień został szybko ugaszony, a straty okazały się niewielkie. Czerwcowy pożar zapoczątkował serię kolejnych.

Od lipca 2006 r. do maja 2012 roku strażacy w Strzebiniu i Kaletach interweniowali aż 14 razy. We wszystkich przypadkach natychmiastowa i sprawna akcja gaśnicza sprawiła, że pożar został ugaszony we wstępnej fazie i nie zdołał się rozprzestrzenić.

Opinie specjalistów wskazywały, że przyczyną mogło być umyślne działanie człowieka, ale podpalacz wciąż pozostawał nieznany. 18 sierpnia policjanci z Wydziału Kryminalnego lublinieckiej komendy przyjęli zawiadomienie o podpaleniu lasu w Strzebiniu.

Wysokość strat oszacowano na kwotę 1000 zł. W sprawie wszczęto dochodzenie. We wrześniu, zabezpieczony materiał dowodowy oraz policyjne śledztwo doprowadziło do ustalenia danych sprawcy i późniejszego jego zatrzymania.

Podpalaczem, który szesnaście razy usiłował podpalić las w Strzebiniu i Kaletach okazał się 26-letni mieszkaniec gminy Koszęcin. Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów. Grozi mu 5 lat więzienia.