Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najlepsze przedszkole, grupa przedszkolna i nauczyciel przedszkola w powiecie lublinieckim. Podsumowujemy [ZDJĘCIA]

Piotr Wiewióra
Tydzień temu zakończyło się głosowanie w ramach plebiscytu Dziennika Zachodniego „Przedszkole na medal”. Poznaliśmy zwycięzców w trzech kategoriach. Kto wygrał głosowanie w naszym powiecie?

Plebiscyt miał na celu pomoc rodzicom maluszków, które rozpoczynają edukację na jej pierwszym szczeblu, w dokonaniu właściwego wyboru placówki. Dla laureatów przewidziano mnóstwo nagród – nie tylko dla przedszkoli i nauczycieli, lecz przede wszystkim dla dzieci! Głosowanie trwało od 13 kwietnia do godz. 22.00 18 maja. Na łamach naszego tygodnika regularnie informowaliśmy kto lideruje w poszczególnych kategoriach.

Triumf „Bajkolandii”

Jeśli chodzi o najlepsze przedszkole, to za każdym razem kiedy zdawaliśmy relację z aktualnej sytuacji w głosowaniu, na czele było Niepubliczne Przedszkole „Bajkolandia” w Lublińcu. I to ta placówka okazała się zwycięzcą plebiscytu. Przed tygodniem nieznacznie wyprzedziała Oddział Przedszkola w Zborowskiem, wchodzący w skład Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Ciasnej, ale w ostatnich dniach doszło do sporych roszad na pozostałych miejscach na podium. Ostatecznie drugie miejsce przypadło Niepublicznemu Przedszkolu Językowemu „Wyspa Szkrabów” w Lublińcu, a trzecie Muzycznemu Przedszkolu im. Św. Tereski od Dzieciątka Jezus w Koszęcinie.

„Bajkolandia” działa przy ul. PCK. Właścicielka placówki Klaudia Schindler bardzo dziękuję wszystkim za oddane głosy. Takiego sukcesu się nie spodziewała, ponieważ jej przedszkole jest bardzo młode i funkcjonuje dopiero od 10 lipca 2017 roku. Zaczynało od grupy składającej się z kilkorga dzieci. Obecnie „Bajkolandię” tworzy 16 przedszkolaków.

– Mamy m.in. zajęcia z rytmiki, języka angielskiego i logopedii. Dwa razy w miesiącu odbywają się zajęcia z dogoterapii. Organizujemy wiele świąt przedszkolnych, które również stanowią inspirację do wycieczek poza placówkę – mówi pani Klaudia.

Co sprawiło, że „Bajkolandia” okazała się popularniejsza od innych przedszkoli?
– Myślę, że rodzice cenią sobie naszą placówkę jako „Domowe Przedszkole”, w którym panuje serdeczna i przyjazna atmosfera. Mała grupa dzieci w przestrzennej sali oraz indywidualne podejście do potrzeb każdego dziecka, sprzyja harmonijnemu rozwojowi przedszkolaków – uważa właścicielka „Bajkolandii”. – Moim zdaniem najważniejsze jest to, żeby nasze kochane przedszkolaczki były po prostu szczęśliwe, a ich rodzice spokojni o swoje pociechy – podkreśla.

Najlepsza nauczycielka w Sadowie

W kategorii nauczycielskiej zwyciężyła Małgorzata Celińska–Krysik z Przedszkola im. Kubusia Puchatka w Sadowie. Prowadzenie w głosowaniu objęła mniej więcej w połowie trwania plebiscytu i utrzymała je już do samego końca.

– Mimo iż jest często męcząca psychicznie i dość wymagająca, to bardzo lubię pracę z dziećmi i nie wyobrażam sobie siebie w innym zawodzie - zaznacza pani Małgorzata. – Lubię obserwować jak moi wychowankowie zmieniają się z niezaradnych maluszków w odważnych i ciekawych świata starszaków. W mojej pracy mam ogromne wsparcie całej mojej rodziny oraz koleżanek z pracy, które tworząc miłą i przyjazną atmosferę pomagają mi się realizować zawodowo. Gorąco dziękuję wszystkim, którzy oddali na mnie choćby jeden głos. Nigdy nie spodziewałam się takiej sympatii i popularności. Jestem bardzo mile zaskoczona – przyznaje.

Urodziła się w Lublińcu, w którym mieszka do dziś. Już od małego chciała zostać przedszkolanką. Zachwyciły ją panie opiekujące się grupą przedszkolną, do której uczęszczała. W liceum postanowiła pójść na pedagogikę, chociaż nauczyciel historii mocno namawiał ją, żeby wybrała historię. Ale pani Małgorzata nie dała się przekonać. Przygodę z przedszkolnym nauczycielstwem rozpoczęła 17 lat temu. Najpierw pracowała na zastępstwie w szkole w Ciasnej. Następnie rok spędziła w przedszkolu w Sadowie, a kolejne dwa w filii przedszkolnej w Ciasnej. Potem były jeszcze dwa lata w przedszkolu nr 6 w Lublińcu i powrót do placówki w Sadowie, w której pracuje do dzisiaj.

„Smerfy” wyprzedziły „Piratów”

Wśród grup przedszkolnych długo liderowali „Piraci” z Niepublicznego Przedszola Językowego „Wyspa Szkrabów” w Lublińcu, ale pod koniec wyprzedziły ich „Smerfy” z Przedszkola Miejskiego nr 8 w Lublińcu. Wychowawczynią jest Ewa Monkos, która opiekuje się dziećmi przy pomocy Urszuli Czech i Haliny Dudek. Grupa liczy sobie 24 dzieci w wieku 6 lat. Nazwę „Smerfy” nosi dopiero od ubiegłego roku.

– U nas nazwy zmieniają się wraz z dorastaniem dzieci. Rok temu była to grupa „Pracowite Pszczółki”, wcześniej „Wesołe Niedźwiadki”, a na początku „Leśne Skrzaty” – mówi Barbara Gruca, dyrektor „Ósemki”.

Placówka działa od 1989 roku i liczy sobie 6 oddziałów (najwięcej w Lublińcu). Aktualnie opiekuje się 136 maluchami, a budynek jest świeżo po remoncie, więc wygląda już na miarę XXI wieku.

– Ten sukces to głównie zasługa rodziców „Smerfów”, którzy są bardzo aktywni. Udział w głosowaniu był z ich inicjatywy – zaznacza Barbara Gruca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto