Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubliniec: Staw Posmyk wreszcie będzie dostępny dla mieszkańców? Jest szansa, że tak [FOTO]

AKC
Fot. Aneta Kaczmarek
Opinie o Basenie Bryza w Parku Grunwaldzkim były różne. Skoro nie ma basenu, nie ma tematu. Czy to oznacza, że tego lata znów nie będzie się gdzie wykąpać? Jest szansa na Staw Posmyk.

Niczym bumerang co roku powraca temat Stawu Posmyk w Kokotku. Miniony rok miał być przełomowy. Po rozmowach i uzgodnieniach wszystkich zainteresowanych stron, tj. miasta, dzierżawcy, Agencji Nieruchomości Rolnej Oddział Opole i zarządców ośrodków wypoczynkowych, zapadła decyzja o umożliwieniu ośrodkom dostępu do wody Stawu Posmyk. I na uzgodnieniach się skończyło.

Zgodnie z umową, właściciele ośrodków mieli określić swoje oczekiwania wobec agencji. Ostatecznie podczas czerwcowego spotkania stanęło na tym, że zgoda na dostęp do lustra wody będzie.

Proponowana przez opolski oddział Agencji Nieruchomości Rolnej Oddział umowa, nakładała na zarządców ośrodków jedynie obowiązki, niewiele, jak twierdzą, dając w zamian. Takie zapisy były dla nich nie do przyjęcia.

- Dostaliśmy 2 tygodnie na przedstawienie projektu umowy z naszymi poprawkami. Ze swojej strony wywiązaliśmy się z tego zobowiązania w terminie. Minął już miesiąc, odkąd dostarczyłem poprawiony projekt umowy agencji w Opolu i do tej pory nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Trudno uniknąć wrażenia, że to nie jest celowe działanie. Jako obywatelowi Rzeczpospolitej Polskiej jest mi przykro, że państwowa instytucja dba o interes osób prywatnych, a nie obywateli - mówił nam w zeszłym roku Jerzy Budniak, zarządca ośrodka Silesiana.
Inaczej sprawa wyglądała z perspektywy ANR.

- Umowa z poprawkami wpłynęła do nas po terminie, pisałem nawet do burmistrza, że nie ma żadnego odzewu. Gdy już ją otrzymaliśmy, przekazałem ją pracownikowi do przeanalizowania, a także dzierżawcy, bo to wymaga uzgodnień również z nim - mówił Adam Krupa, zastępca dyrektora ANR Oddział w Opolu. - Właściciel ośrodka chce dostępu do 50 ha lustra wody, co jest nie do przyjęcia. Podczas rozmów z zainteresowanymi stronami była mowa o mniejszej powierzchni. Na taki warunek nie możemy się zgodzić - mówił Jan Mroczko, zastępca kierownika ds. nietrwałego zagospodarowania mienia zasobu. W efekcie kolejny sezon upłynął bez dostępu do wody.

W tym roku zainteresowane strony po raz kolejny zasiadły do wspólnych rozmów i jest spora szansa, że latem, po latach przerwy, wykąpiemy się w Stawie Posmyk. A ą

Będzie konsensus?

Jest porozumienie, przeciągnął się natomiast termin podpisania umowy.

- Pierwotny jej projekt zakładał udostępnienie przez ANR terenów poszczególnym ośrodkom na podstawie podpisanych umów o udostępnienie terenu. Nasi prawnicy zakwestionowali takie rozwiązanie - mówi Adrian Cisicki z ANR. - Zgodnie z nowymi ustaleniami, podpisane zostaną umowy poddzierżawy pomiędzy panem Marcelim Ferlinem, czyli dzierżawcą Stawu Posmyk, a poszczególnymi podmiotami, czyli ośrodkami Posmyk i Silesiana oraz Hufcem Bytom. Pan Ferlin zobowiązał się, że do końca tego tygodnia prześle nam umowy i jeżeli wszystkie określone podczas wcześniejszych spotkań warunki zostaną spełnione, myślę, że do końca marca zostaną one podpisane - dodaje.

W przypadku tematu Stawu Posmyk to właśnie czas ma kluczowe znaczenie. Ośrodki musza mieć czas, by przygotować kąpieliska do sezonu.

- Zarówno ze strony dzierżawcy, jak i naszej, jest wola, by interesy wszystkich stron zostały zaspokojone - zapewnia Cisicki.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto