Nazwa biegu nie była przypadkowa, bo pochodziła od kodu pocztowego Częstochowy: 42-200. To liczba bardzo zbliżona do olimpijskiego dystansu maratońskiego – 42,195 m. Dlatego częstochowski maraton miał dwie mety: właściwą, na dystansie 42,195 m oraz symboliczną, na dystansie 42,200 m.
Maraton w Częstochowie wśród pań wygrała piąta na Mistrzostwach Polski Agnieszka Kuzyk (po maratonie w Toruniu to jej drugie takie zwycięstwo). Co więcej, wyprzedziło ją tylko 6 mężczyzn!.
Trudną pofałdowaną i w dużej części crossową trasę, z małą ilością punktów nawadniania, zwyciężczyni pokonała w 3 godz i 4 min czyli o 14 sek. - szybciej niż płaski maraton w Łodzi.
Doskonale w biegu zaprezentowała się Dorota Kubisz, która zajmując 5. miejsce (3 w kat. wiekowej) otarła się o swoją życiówkę w maratonie. Panowie linię mety pokonali za swoimi klubowymi koleżankami.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?