Anczok Cup 2013 po raz 8. w Lublińcu [FOTO]

W ostatnią sobotę na stadionie Sparty Lubliniec odbyła się 8. już edycja piłkarskiej imprezy "Anczok Cup 2013". Rywalizacja odbywała się w dwóch kategoriach wiekowych: rocznik 2002 oraz 2003/2004.

Zarówno w jednej jak i w drugiej zawodnicy z Lublińca nie mieli sobie równych. Szczególnie cieszy zwycięstwo w roczniku 2003/2004, gdzie murowanym kandydatem do sukcesu w całych rozgrywkach był Piast Gliwice.

W rywalizacji rocznika 2002 zwyciężyła drużyna STS Akademia Sportowa Lubliniec, która zdobyła łącznie 12 pkt. (10-2). Miejsce drugie wywalczył Orzeł Pawonków ( 9 pkt., 9-2) przed KS Panki 4 pkt. (7-5), Raków Częstochowa (4 pkt. 8-7), Płomień Kuźnica Marianowa (0 pkt. 0-18).

Raków Częstochowa - Płomień Kuźnica Marianowa 7:0
KS Panki - Orzeł Pawonków 0:2
Akademia Sportowa Lubliniec - Raków Częstochowa 2:0
KS Panki - Płomień KM 5:0
Akademia Sportowa Lubliniec - Orzeł Pawonków 2:1
Raków Częstochowa - KS Panki 1:1
Orzeł Pawonków - Płomień Kuźnica Marianowa 4:0
Akademia Sportowa Lubliniec - KS Panki 2:1
Orzeł Pawonków - Raków Częstochowa 2:0
Akademia Sportowa Lubliniec - Płomień 2:0.

Najlepszym strzelcami zostali M. Bednorz (STS Akademia Sportowa Lubliniec), Skubała (Orzeł Pawonków), którzy strzelili 4 bramki. Najlepszym bramkarzem wybrano M. Jędrasa (Orzeł Pawonków). 


W kategorii rocznika 2003/2004 turniej wygrała STS Akademia Sportowa Lubliniec (12 pkt., 8-2). Na kolejnych pozycjach uplasowali się: Piast Gliwice (9 pkt., 17-1), Płomień Czarny Las (6 pkt., 5-6), OKS Olesno (3 pkt., 4-10), Orzeł Pawonków (0 pkt., 2-17).

Piast Gliwice - OKS Olesno 4:0
Płomień Czarny Las - Orzeł Pawonków 1:0
Akademia Sportowa - OKS Olesno 2:0
Piast Gliwice - Płomień Czarny Las 5:0
Akademia Sportowa Lubliniec - Orzeł Pawonków 4:2
OKS Olesno - Płomień Czarny Las 0:4
Piast Gliwice - Orzeł Pawonków 8:0
Akademia Sportowa Lubliniec - Płomień Czarny Las 1:0
Orzeł Pawonków - OKS Olesno 0:4
Akademia Sportowa Lubliniec - Piast Gliwice 1:0.

Najlepszym strzelcem został O. Kucharczyk (Płomień Czarny Las), którzy strzelił 4 bramki, a najlepszym bramkarzem P. Palmowski (Piast Gliwice).

Zygmunt Anczok uznawany jest za najlepszego lewego obrońcę w dziejach polskiej piłki. Na przełomie lat 60. i 70. nie miał sobie równych. W 1972 zdobył mistrzostwo olimpijskie w Monachium, ale pech sprawił, że dwa lata później na niezapomnianych mistrzostwach świata nie mógł pomóc kolegom. Złamanie kości śródstopia wyeliminowało go z gry na najwyższym poziomie przed ukończeniem 30. roku życia. – To moja największa porażka, przecież byłem pewniakiem na mistrzostwa świata w RFN. Do dzisiaj tego żałuję – przyznaje Anczok. Rok 1972 uważa za najszczęśliwszy w karierze, bo oprócz złotego medalu z Górnikiem zdobył jeszcze mistrzostwo i Puchar Polski. Urodził się w 1946 w Lublińcu. W Wieku 13 lat zadebiutował w barwach miejscowej Sparty. Znany stał się jako zawodnik Polonii, w której grał przez osiem lat, do 1971, zdobywając z nią Puchar Intertoto w 1965 r. Zaszczytem stał się dla niego występ w pożegnalnym meczu słynnego radzieckiego bramkarza Lwo Jasmina w 1971r. Mecz Dinamo Moskwa – Reszta Świata na stadionie Łużniki zakończył się remisem 2:2. W zespole gwiazd obok Anczoka wystąpili Anglik Bobby Charlton, Niemiec Gerd Müller, Włoch Giacinto Facchetti. W reprezentacji „świata” wystąpił w tym dniu jeszcze jeden Polak – Włodzimierz Lubański. W latach 1965-73 Anczok wystąpił 48 razy w reprezentacji Polski. Obecnie jest na rencie, mieszka w Lublińcu. W 2000 r. został wybrany do „jedenastki” 80-lecia Śląskiego OZPN.