- Teraz korzystamy z 3 małych pomieszczeń, w jednym siedzi jeden pracownik, a w dwóch pozostałych po trzy osoby - mówi Bożena Wojsyk, p.o. kierownika MGOPS. Takie warunki utrudniają kontakt z petentami. W wydzielonych na MGOPS pomieszczeniach brakuje miejsca, w którym osoby z problemami mogłyby się otworzyć i porozmawiać na trudne i często krępujące tematy. - Teraz wychodzimy na korytarz, albo korzystamy z chwili nieobecności któregoś z pracowników - dodaje Wojsyk.
Dzięki nowemu lokalowi, do którego w przyszłym roku zostanie przeniesiona pomoc społeczna, takie zabiegi staną się przeszłością. - Trwa remont budynku przy Rynku 6, który będzie nową siedzibą pomocy społecznej. To ułatwi kontakty z mieszkańcami - mówi Alojzy Cichowski, burmistrz Woźnik.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
