Od kilku lat lublińczanki stale plasują się w czołowej czwórce drugiej ligi, a dwukrotnie otarły się o promocję do wyższej klasy rozgrywkowej w barażach. W tym sezonie lublińczanki odniosły aż 15 zwycięstw w 17 meczach.
Victoria jak burza przeszła pierwszą fazę rozgrywek, w której rywalizowała z MOSM-em Tychy, KU AZS UŚ Olimpem Katowice, MKS-em II Dąbrowa Górnicza, KPKS-em Halemba, Orłem Radzionków, MKS-MOS Płomieniem Sosnowiec oraz MCKS-em Czeladź. Podopieczne Jarosława Wachowskiego zdobyły 36 punktów, wygrywając aż 13 z 14 spotkań i zajęły pierwsze miejsce w swojej grupie eliminacyjnej. Przegrały jedynie 0:3 w Katowicach.
Do drugiej fazy rozgrywek awansowały po trzy najlepsze zespoły z dwóch grup. Zaliczono wyniki spotkań z grup z drużynami, które również awansowały do rundy finałowej. W pierwszej szóstce oprócz Victorii, MOSM Tychy i Olimpu Katowice, znalazły się także drużyny SMS PZPS III Sosnowiec, Dębowianki Dębowiec i MKS Zorzy Wodzisław Śląski. W pierwszym meczu w rundzie finałowej lublińczanki bez problemu rozbiły wodzisławianki 3:0. Później nasze zawodniczki pokonały na wyjeździe po dramatycznym meczu Dębowiankę Dębowiec 3:2. Ostatni mecz w tym roku zakończył się jednak drugą w tym sezonie porażką z sosnowiczankami.
- Tym razem się nie udało, ale walczymy dalej o awans do pierwszej czwórki, co jest na pewno osiągalne. Nasz skład zmienił się w porównaniu do ubiegłego roku, bo odeszły cztery doświadczone zawodniczki, które zastąpiły nasze młode siatkarki. Nie zmieniło się tylko to, że nadal liczymy się w walce o play-off – mówi Jarosław Wachowski.
Lublińczanki obecnie zajmują trzecie miejsce w tabeli, mając 12 punktów. Do play-off zakwalifikuje się czwórka najlepszych drużyn. W tej klasyfikacji nie będzie brany jednak pod uwagę lider SMS PZPS Sosnowiec, dlatego do decydującej rozgrywki można wejść nawet z piątego miejsca. Pozycja jest ważna w kontekście walki w play-off, bo dwie pierwsze drużyny będą gospodarzami turniejów finałowych.
Victorię czekają jeszcze mecze z Zorzą Wodzisław Śląski (7 stycznia, na wyjeździe), Dębowianką Dębowiec (14 stycznia, u siebie) i z SMS-em PZPS III Sosnowiec (27 stycznia, na wyjeździe). – Trzeba przyznać, że trzy ostatnie mecze zapowiadają się na bardzo trudne. Zwłaszcza na wyjeździe będzie ciężko o punkty, ale ważne, że wygraliśmy pierwsze mecze z Zorzą i Dębowianką. Naszym celem jest awans do play-off, miejsce jest sprawą drugorzędną, bo i tak tam wszystko rozpoczyna się od początku. Na razie jesteśmy na trzecim miejscu, które w obecnej sytuacji daje nam prawo do organizowania jednego z turniejów play-off – dodaje Wachowski.
W tym sezonie Victoria rywalizuje w trzeciej lidze w składzie: Anna Knopik (atakująca), Angelika Zagórska, Karolina Czaplicka, Katarzyna Zackiewicz, Anna Mańka (wszystkie przyjmujące), Martyna Myszkowska Samanta Eisop (obydwie rozgrywające), Marzena Wyderka, Kaja Strużyk, Alicja Gołdowska (wszystkie środkowe bloku) oraz Marta Łodzińska i Michalina Picz (obydwie libero). Średni wiek siatkarek Victorii to zaledwie 20,6 lat.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?