Mieszkańcy coraz częściej otrzymują zagadkowe maile, w których np. ktoś podszywający się pod policjanta informuje o konieczności złożenia wyjaśnień w jakiejś sprawie, prosząc o zapoznanie się ze zgłoszeniem i terminem przesłuchania zawartym w piśmie z załącznika.
- Polska Policja w przesyłanych, drogą elektroniczną, wiadomościach, nigdy nie wysyła żadnych linków do stron, czy też spakowanych plików, które odbiorca powinien sam rozpakować. Każdą taką otrzymaną informacje należy potraktować z ostrożnością jako potencjalną wiadomość mogącą w załączniku (bądź linku) zawierać złośliwe oprogramowanie - informuje Komenda Główna Policji w Warszawie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?