Rzeka Liswarta przerwała wały w Starokrzepicach i wystąpiła z brzegów. Strażacy walczą z żywiołem

Zobacz ZDJĘCIA z akcji TUTAJ

Poziom Liswarty rósł intensywnie od kilku dni w związku z opadami deszczu, które nawiedziły województwo śląskie. We wtorek około godziny 20.30 woda była na tyle wysoko, że przedarła się przez wał w Starokrzepicach. Poziom wody cały czas się podnosił. Służby od razu udały się do Starokrzepic, by łatać wyrwę. Wał został przerwany na długości 1,5 metra.

- Podczas wczorajszego wieczora strażacy zasypywali workami z piaskiem wyrwę, która powstała w wale w Starokrzepicach. Umacniali także miejsca, w których woda podchodzi pod koronę wałów. Woda na szczęście nie podeszła pod domy - mówi st. kpt. Łukasz Tasarz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Kłobucku.

Strażacy przez wiele godzin walczyli z czasem, by za pomocą worków z piaskiem uszczelnić wały. Sprowadzono sprzęt - dwa quady i przyczepę z piaskiem oraz na początek tysiąc worków. Na miejsce zostały wezwane zastępy strażaków z PSP w Kłobucku, OSP w Starokrzepicach i OSP w Krzepicach. Później dojechały inne jednostki z terenu całego powiatu kłobuckiego. Na miejscu zdarzenia pracowało w sumie w kulminacyjnym momencie 45 osób z 9 zastępów PSP.

W tej chwili miejsce przerwania wału zabezpieczone zostało workami z piaskiem na długości 50 metrów. W sumie dostarczono około 60 ton piasku. Sytuacja jest stale monitorowana.

- Działania nie są jeszcze zakończone. Jeszcze 3 zastępy ze Starokrzepic są na miejscu i kontrolują sytuację. Woda się już nie przelewa. Na wodomierzach w Niwkach woda opadła o 2 cm, więc jest szansa, że poziom wody będzie się obniżał, aczkolwiek znów zaczął padać deszcz - dodaje st. kpt. Łukasz Tasarz.

Od poniedziałku 5 lutego do środy 7 lutego w związku z opadami w powiecie kłobuckim straż pożarna została wezwana do 27 zdarzeń.

Mieszkańcy powiatu kłobuckiego, a dokładnie gminy Lipie dobrze pamiętają powódź z 2010 roku, kiedy to Liswarta wystąpiła z brzegów i zalała okoliczne miejscowości. Groźnie było także podczas powodzi w 1997 roku.

Przypomnijmy, że w 2010 roku w regionie częstochowskim wylały Warta, Konopka i Stradomka, zalewając dzielnice Zawodzie, Kręciwilk, Wyczerpy Dolne, Aniołów i część Starego Miasta oraz miejscowości gminy Poczesna. Z powodu zalania zamknięto ul. Bugajską, będącą częścią DK46, z powodu podtopień część pasów na miejskim odcinku DK91 (al. Wojska Polskiego) była nieprzejezdna. 19 maja na Zbiorniku Poraj poziom wody przekroczył znacznie stan alarmowy, wały przeciwpowodziowe zostały rozerwane w Słowiku. Z brzegów wystąpiła również położona na zachód od miasta Liswarta, rozlewając się po polach w okolicy Krzepic i Starokrzepic. Kolejnego dnia lustro wody na Zbiorniku nieznacznie spadło, obniżył się także poziom wód na Kucelince i Stradomce.

Liswarta na całej swojej długości (około 95 km) płynie przez teren województwa śląskiego. W przeszłości wzdłuż niej biegła granica pomiędzy Małopolską i Wielkopolską, w późniejszych zaś wiekach granica międzypaństwowa. Źródła Liswarty biją w niewielkiej miejscowości Mzyki, nieopodal Woźnik. Górny jej bieg objęty jest ochroną w ramach Parku Krajobrazowego „Lasy nad Górną Liswartą”. Rzeka płynie tutaj w naturalnej dolinie, jej brzegi porośnięte są pięknymi lasami. Za Herbami wyodrębniono nawet trzy leśne rezerwaty przyrody: w dwóch chroni się rzadkie stanowiska cisów, w jednym - sztucznie wprowadzone w przeszłości rododendrony. Początkowo Liswarta kieruje się na zachód, by po pewnym czasie skręcić ku północy; w okolicach Krzepic płynie już w kierunku wschodnim. W dolnym biegu rzeka przyjmuje dwa najdłuższe dopływy, czyli Białą Okszę i Czarną Okszę, zwaną też Kocinką.