73 wypadki, w których zginęły cztery osoby, a 74 zostały ranne, 1134 kolizje i 514 kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu – to bilans długiego weekendu na drogach naszego województwa. A jak było w powiecie lublinieckim? Tym razem zdarzenia, do których doszło u nas, niespecjalnie wpłynęły na ogólnowojewódzką statystykę. Przez okres 10 dni, czyli od 27 kwietnia do 6 maja, nie odnotowano u nas ani jednego wypadku.
- Czyli nie było ani rannych, ani ofiar śmiertelnych. To niewątpliwie sukces lublinieckiej policji – podkreśla kom. Marek Wręczycki z Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu. - W sumie ilość policjantów zaangażowanych w działania pn. „Bezpieczny weekend” w różnych dniach i konfiguracjach osiągnęła 250. Nie byli to tylko policjanci ruchu drogowego. Zostali skierowani w miejsca, gdzie jak wynikało z analiz, najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych – zwraca uwagę.
Mundurowych można więc było spotkać m.in. przy drodze wojewódzkiej z Koszęcina do Lublińca czy Drogach Krajowych nr 11 i 43. Marek Wręczycki zaznacza, że w długi weekend nie była w naszym powiecie większych zatorów i korków. Były niestety kolizje, których w sumie uzbierało się 14 (choć 29 kwietnia i 3 maja nie odnotowano żadnych). Policjanci mieli też do czynienia z trzema kierowcami prowadzącymi pod wpływem alkoholu. Zatrzymali też trzech kierowców, którzy jechali za kółkiem, mimo sądowych zakazów. Wpadł m.in. 33-latek z Lublińca, który na wspomnianej już DW 906 w Koszęcinie prowadził, mając 1,5 promila alkoholu w organizmie oraz bez dowodu rejestracyjnego i ważnych badań technicznych.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?