To będzie drugi etap rewitalizacji terenów nad rzeką Lublinicą. W pierwszym powstał Bulwar Franciszka Grotowskiego i sąsiadujący z nim zieleniak.
W najnowszym projekcie znalazły się trakty piesze i pieszo rowerowe wraz z placami rekreacyjnymi, placami zabaw, budową oczka wodnego, pomostów, renowacją istniejącego mostu do zamku, stworzeniem zaplecza rekreacyjnego w powiązaniu z realizowaną obecnie budową biblioteki miejskiej.
Rewitalizacja zakłada rozbiórkę starych elementów, jak ogrodzenie, fundamenty, stary zbiornik, utworzenie ciągów pieszo-rowerowych, budowę placów zabaw i placów rekreacyjnych, odtworzenie zbiornika, umocnienie brzegów rzeki, postawienie kontenerów sanitarnych, budowę oświetlenia z monitoringiem, budowę przyłączy kanalizacyjnych wodociągowych do sanitariatów.
Na pierwszym placu rekreacyjnym (wejście od ul. Grunwaldzkiej) znajdą się m.in. siedziska i ławki. Od ul. Piłsudskiego będą dwa zejścia - schodami i pochylnią. Stare fundamenty zostaną rozebrane i w ich miejscu powstanie plac zabaw. W centralnym miejscu przewidziano tężnię solankową.
Od ul. Sportowej, w rejonie biblioteki, będzie zatoczka dla pojazdów typu food trucki, sanitariaty, ciąg pieszy i kolejny plac rekreacyjny - oczko, zbiornik wodny z fontanną, która będzie podświetlona i pomostem, miejsca rekreacyjne. Na trzecim placu będą elementu typu ławki, hamaki, leżaki. Na jednym z placów przewidziano elementy z konglomeratu marmuru.
- Głównym celem jaki przyświeca temu projektowi jest jak najmniejszy zakres wycinki drzew, która będzie prowadzona jedynie w przypadkach koniecznych. Oczywiście planujemy też nowe nasadzenia, uzupełnienie zieleni - mówił Cezary Sękowski, naczelnik Wydziału Inwestycji i Rozwoju Urzędu Miejskiego w Lublińcu.
Obecnie miasto jest na etapie pozyskiwania pozwoleń na budowę.
- Zadanie jest o tyle skomplikowane, że wymaga dwóch pozwoleń – jedno wydaje Urząd Wojewódzki i są to działania prowadzone w korycie rzeki, drugie starostwo powiatowe i jest to pozwolenie na wykonywanie robót wiązanych z budową cięgów pieszych i elementów małej architektury. Niestety z uwagi na pewne zmiany jakie w międzyczasie nastąpiły w planie zagospodarowania przestrzennego, musimy wykonać dodatkowe badania geologiczne terenów nad rzeką. Dostaliśmy już postanowienie zatwierdzające projekt prac geologicznych. Taki wymóg postawiło nam starostwo i musimy się do tego dostosować - wyjaśniał naczelnik.
Szacowana wartość zadania to ok. 3 mln zł. Miasto liczy na 85-procentowe dofinansowanie. Przetarg na realizację chce ogłosić już wiosną.
- Jeśli wszystko dobrze pójdzie, w kwietniu powinniśmy mieć pozwolenie na budowę, w marcu, najpóźniej kwietniu chlelibyśmy ogłosić przetarg na realizację i byłoby świetnie, gdyby inwestycję udało się zakończyć jeszcze w tym roku, ale to nie będzie łatwe, bo firmy mają problemy z pracownikami, a kwiecień to miesiąc, gdy większość firm ma zamknięty portfel zamówień. Liczymy, że będą chętni i uda nam się wyłonić dobrego wykonawcę. Jeżeli nie będzie takiej możliwości, zadanie będzie kontynuowane w 2019 r. Zależy nam jednak, by zakończyć je jeszcze w tym roku. Chcielibyśmy, by zbiegło się to w czasie wraz z oddaniem do eksploatacji biblioteki. Być może uda się zrobić część spacerową, a pozostałe elementy zostaną dokończone w przyszłym roku. Myślę, że ten drugi etap będzie bardzo spokojną kontynuacją pierwszego. Bulwar Grotowskiego bardzo intensywnie żyje. Ta druga cześć ma być wyciszeniem - mówił burmistrz Edward Maniura.
W planach jest zagospodarowanie terenu w kierunku cmentarza.
- To by była tylko ścieżka pieszo-rowerowa. W dalszej perspektywie można też myśleć o wykorzystaniu terenu nad Lublinicą aż do zbiornika na Droniowiczkach - mówił włodarz.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?