Ku zaskoczeniu niektórych wielbicieli tego pogańskiego zwyczaju, dzieci poprzebierały się tak, by nie wzbudzać lęku i strachu wśród młodszych kolegów. Były: dynie, anioły, klaun, a nawet truskawka.
Stroje były śmieszne i przyjemne dla oka. Po kilku konkurencjach (np. zjedzenie jabłka zawieszonego na sznurku przy zasłoniętych oczach, owijanie papierem toaletowym w parach tzw. "Mumia", czy zjedzenie kawałka cytrynki z uśmiechem na twarzy) przyszedł czas na wspólne tańce, wężyki i pląsy. Na zakończenie odbył się wspólny poczęstunek przygotowany przez starszaków.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?