W poniedziałek policjanci otrzymali informację o planowanym przez mieszkańca Boronowa „wypadzie” po drzewo do pobliskiego lasu. Po południu policjanci patrolowali teren w pobliżu miejsca zamieszkania mężczyzny.
Kilkanaście minut po 16 wywiadowcy zauważyli jadący drogą ciągnik z przyczepą z drzewem. Na widok radiowozu kierujący wyskoczył i próbował uciec. Policjanci zatrzymali jadącego za ciągnikiem motorowerzystę, który okazał się synem uciekiniera.
Okazało się, że 20-latek wspólnie ze swoim ojcem ukradł z prywatnego lasu dwie brzozy i sosnę. Za popełnione przestępstwo grozi im teraz 5 lat więzienia.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?