Póki co na planach się skończyło, co niepokoi zainteresowanych, czyli potencjalnych mieszkańców. Nikt bowiem nic nie wie, nikt nie informuje, czy bloki powstaną czy jednak ich nie będzie. - Boję się, że nagle będzie „trach” i po wszystkim, przydziały rozdane, a my dowiemy się od znajomych lub z gazety, że już po wszystkim - napisała w „Pytaniach do burmistrza” Internautka.
W sumie w ramach rządowego programu „Mieszkanie+” powstać miałyby dwa bloki. W czterokondygnacyjnym budynku znalazłoby się 20 mieszkań o powierzchni: 36,09 mkw, 36,80 mkw, 40,02 mkw, 40,32 mkw, 55,47 mkw i 56,32 mkw. Bloki miały by być identyczne jak te, które stanęły przy ul. Wilniewczyca. Pozwoliłoby to zaoszczędzić wydawania pieniędzy na projekty, gdyż można by wykorzystać istniejące. Na chwilę obecną po stronie rządowej jest wola realizacji zadania i to na tyle, bo dalszych konkretów brak.
- Z wielkim zainteresowaniem przeanalizowaliśmy zaprezentowaną przez państwa nieruchomość, z przyjemnością informujemy, że przedstawiona przez państwa nieruchomość została zakwalifikowana do dalszego etapu procedowania - oto treść odpowiedzi, jaką otrzymałem 28 lutego od Banku Gospodarstwa Krajowego, który koordynuje program „Mieszkanie+”. Proces inwestycyjny to przedsięwzięcie złożone i długotrwałe. Tak samo, jak podjęcie decyzji o propozycjach przydziału mieszkań - czytamy w odpowiedzi burmistrza Edwarda Maniury na pytanie zaniepokojonej mieszkanki.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?