Pani Krystyna (nazwisko do wiadomości redakcji) przeszła w 2008 r. operację trzustki. Zgodnie z zaleceniami lekarza co 2 lata poddaje się badaniom kontrolnym. Wyniki ostatniego, majowego, mocno ją zaskoczyły.
Z opisu tomografii komputerowej z kontrastem dowiedziała się, że ma "pęcherzyk żółciowy bez uwapnionych złogów niepowiększony" - tyle, że od kilkunastu lat pani Krystyna pęcherzyka nie ma. Ma natomiast macicę - i znów niespodzianka, bo z opisu wynika, że jej jednak nie ma.
- Nie wiem, jak lekarz mógł popełnić taki błąd, tym bardziej, że dostarczyłam wynik poprzedniego badania, gdzie wyraźnie napisane jest, że nie mam pęcherzyka. Nie ma też mowy o tym, że nie mam macicy. Jak mam wierzyć w wiarygodność badania, skoro dowiaduję się, że nie mam macicy, którą przecież mam?! - denerwuje się kobieta.
Dr Jerzy Baranowski, zastępca Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w Częstochowie przyznaje, że niestety takie sytuacje się zdarzają.
- Myślę, że powinien uderzyć się w pierś i wyjaśnić pomyłkę. Jeśli tak by się nie stało, należy złożyć pismo z kserokopią opisu i wówczas my będziemy rozmawiać z lekarzem. Nie jest to miła rozmowa - mówi.
Kobieta może też dociekać swoich praw przez Rzecznika Praw Pacjenta.
- Każdy pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością. Gdy okaże się, że uzyskane informacje co najmniej uprawdopodabniają naruszenie praw pacjenta, mogę wszcząć postępowanie wyjaśniające w zakresie ewentualnego naruszenia prawa pacjentki - wyjaśnia Krystyna Barbara Kozłowska, Rzecznik Praw Pacjenta.
Firma LUX MED przyznaje, że przyczyną pomyłki był błąd lekarza. W imieniu firmy sprawę wyjaśnia dr Adam Tołkacz, Dyrektor Radiologii LUX MED Diagnostyka.
"Dokonaliśmy retrospektywnej oceny trzustki oraz pozostałych narządów jamy brzusznej pacjentki we wszystkich wykonanych u nas badaniach od 2009 roku. Dotarliśmy do źródłowego obrazu badania z 20.05.15 i przede wszystkim chcielibyśmy zapewnić i uspokoić, że obraz trzustki pacjentki nie budzi niepokoju.
Jednocześnie po szczegółowej analizie wykonanych badań i ich opisów, stwierdziliśmy przyczynę wskazanych przez Panią rozbieżności pomiędzy stanem faktycznym, a treścią opisu. Wskutek nieprawidłowego odczytu obrazów, w opisie badania znalazły się fragmenty niezgodne z rzeczywistością. Przyczyną zaistniałej sytuacji był wyłącznie czynnik ludzki, a za nasz błąd i wywołany nim niepokój pacjentkę szczerze przepraszamy. Zdarzenie ma charakter incydentalny, jego przyczyny zostały przez nas rozpoznane, wyciągnięto odpowiednie wnioski.
Po weryfikacji zdarzeń i dostępnych danych możemy bez wątpliwości stwierdzić, że obraz narządów jamy brzusznej, będących przedmiotem badania w naszej pracowni, jest stabilny, bez istotnych różnic w stosunku do badania poprzedniego. Niemniej, rozumiejąc niepokój pacjentki i mając dostęp do najnowocześniejszych metod diagnostycznych, chcielibyśmy zaoferować pogłębienie diagnostyki narządów jamy brzusznej w oparciu o badanie rezonansu magnetycznego dróg żółciowych i przewodu trzustkowego, które jest wykonywane w niewielu ośrodkach w Polsce. Wykonane badania będą skonsultowane przez profesora radiologii, członka naszej rady naukowej. Zamierzamy podjąć kontakt z pacjentką udzielając jej wszelkiej niezbędnej pomocy.
Odnosząc się do Pani wątpliwości, informujemy, że nie ma żadnej sprzeczności w fakcie, iż ten sam lekarz jest lekarzem nadzorującym i opisującym badanie. Badanie radiologiczne jest wieloetapowe i może być realizowane przez jednego lub wielu lekarzy. Badania diagnostyczne są wykonywane zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 18.02.2011 r. (Dz. Ust. nr 51 poz. 265) dotyczącym bezpiecznego stosowania promieniowania jonizującego. W myśl tych zapisów to lekarz radiolog ma obowiązek sprawowania nadzoru nad pacjentem w trakcie wykonywania badania w pracowni oraz wykonania jego opisu.
Jednocześnie chcielibyśmy podkreślić, że wszystkie placówki Grupy LUX MED poddawane są regularnym audytom wewnętrznym ukierunkowanym na bezpieczeństwo i jakość usług medycznych. W trakcie audytów ocenia się kwalifikacje kadry medycznej, dokumentację dopuszczającą do używania aparatury, jakość dokumentacji medycznej, przestrzeganie standardów i procedur związanych ze świadczeniem usług medycznych. Audyt tego typu jest zjawiskiem unikatowym na polskim rynku i świadczy o bardzo poważnym podejściu firmy do bezpieczeństwa usług, dlatego z tym większą uwagą przeanalizowaliśmy opisywaną przez Panią sytuację."
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?