Co prawda list wyborczych jeszcze nie ma, ale podczas wizyty w Częstochowie, Gowin jasno określił, jaką rolę w swojej partii widzi dla Lucjana Karasiewicza.
- Listy nie są jeszcze znane, ale nie wyobrażam sobie, żeby z okręgu częstochowskiego nie wystartował poseł Karasiewicz - mówił Jarosław Gowin.
- To jaką rolę odegra dla nas Częstochowa i Jura oraz cały region okaże się podczas majowych wyborów do Euro-parlamentu - dodawał Gowin, któremu podczas wykładu w Częstochowie towarzyszyli liderzy nowego ugrupowania, Marek Migalski, Wojciech Mojzesowicz oraz właśnie Lucjan Karasiewicz.
Gowin tłumaczył, że jego partia szykuje się również do startu w wyborach samorządowych. W tym przypadku jednak żadne wiążące decyzje nie zapadły. Decyzje o starcie poszczególnych kandydatów w wyborach mają podejmować lokalni liderzy Polski Razem.
Lucjan Karasiewicz zniknął ze sceny politycznej w 2011 roku, kiedy podczas wyborów nie został ponownie wybrany do Sejmu (startował z listy PJN we Wrocławiu).
Wcześniej jego kariera polityczna była niezwykle burzliwa i kilkakrotnie zmieniał barwy. W kwietniu 2008 roku opuścił Prawo i Sprawiedliwość. Powodem jego odejścia była różnica zmian z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, dotycząca ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.
Później Karasiewicz trafił do Polski XXI. W październiku 2009 roku wstąpił do koła parlamentarnego Polska Plus. Później został nawet sekretarzem w partii o tej samej nazwie.
Partię rozwiązano, a jej politycy z Karasiewiczem włącznie trafili do...PiS. Poseł długo tam nie zabawił, bo po zaledwie 4 miesiącach przeniósł się do nowej siły na polskiej scenie politycznej, do partii Polska Jest Najważniejsza.
Siła nie okazała się jednak tak wiodąca, jak oczekiwał, dlatego Karasiewicz i jego koledzy w wyborach w 2011 roku ponieśli porażkę.
Teraz większość polityków PJN trafiło do Polski Razem Jarosława Gowina, który po opuszczeniu Platformy Obywatelskiej chce zbudować ugrupowanie ponad podziałami, które mniej będzie się zajmować ideologią, a więcej rozwiązywaniem problemów gospodarczych.
Sam Lucjan Karasiewicz nie ukrywa, że wraca do polityki. Jest pełen entuzjazmu i wierzy w powodzenie nowego politycznego projektu.
- Miałem ponad dwa lata politycznego urlopu i nie ukrywam, że przez ten czas udało się mi od wielu rzeczy odpocząć - mówi nam Lucjan Karasiewicz. Wybory do Euro-parlamentu odbędą się w maju tego roku.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?