MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Agresorzy w policyjnym areszcie. Podnieśli ręce na swoje żony

AKC/KPP
W ciągu dwóch dni, do policyjnego aresztu trafiło dwóch mężczyzn, który podczas kłótni z żonami użyli argumentu siły. W rodzinach wdrożono procedurę Niebieskiej Karty, a policjanci ustalają czy zaistniałe sytuacje miały charakter incydentalny, czy zatrzymani stosują przemoc najbliższych.

Pierwszy damski bokser został zatrzymany w nocy z wtorku na środę. Z dyżurnym komendy skontaktował się mieszkanka Wędziny, która poinformowała, że została pobita przez męża.

Pod wskazany adres natychmiast skierowano patrol. W rozmowie ze zgłaszającą policjanci ustalili, że podczas awantury mężczyzna uderzał żonę oraz groził jej śmiercią. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Po konsultacji lekarskiej, kobieta pozostała na obserwacji w szpitalu, a agresywny mąż trafił do policyjnego aresztu.

Drugi nerwowy małżonek trafił tam wczoraj wieczorem. Pijany 37- latek z Lublińca wywołał awanturę z żoną, w trakcie której popychał ją i używał wulgarnych zwrotów. Wezwani na interwencję mundurowi zatrzymali pijanego awanturnika.

W obu przypadkach rodziny objęte zostały procedurą Niebieską Karty. Dzielnicowy sprawdzi, czy zaistniałe sytuacje były tylko incydentami, czy mężczyźni wobec najbliższych stosują przemoc. Jeśli tak, za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Agresorzy w policyjnym areszcie. Podnieśli ręce na swoje żony - Lubliniec Nasze Miasto

Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto