„Trzeźwy poranek" w Lubinie nie dla każdego był taki. Pijani kierowcy w rękach Policji

Akcja „Trzeźwy poranek" na drogach powiatu lubińskiego prowadzona było w sobotę, 20 sierpnia. Od wczesnych godzin porannych ośmiu policjantów prowadziło wzmożone kontrole trzeźwości wśród kierowców. Przyniosło to skutek w postaci przyłapania trzech osób prowadzących pojazdy na podwójnym gazie - tylko tego jednego dnia. A na tym się nie skończyło.

Jak podają policjanci jako pierwszy wpadł 54-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego, który poruszał się po drodze motorowerem. Był tak pijany, że jechał całą szerokością jezdni i prawie wbił się w samochód osobowy. Świadkami tego byli właśnie policjanci, którzy od razu zatrzymali 54-latka.

– Badanie na zawartość alkoholu w organizmie cyklisty wykazało ponad 2 promile alkoholu. 54-latek przyznał się, że wypił piwo i wódkę, a następnie wybrał się w podróż do domu. Na szczęście funkcjonariusze znaleźli się w odpowiednim miejscu i czasie i udaremnili mu dalszą jazdę, nie dopuszczając do tragedii na drodze – mówi Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.

Kolejnym zatrzymanym w czasie kontroli „Trzeźwego poranka" był 37-letni obywatel Ukrainy, który kierował mercedesem.

– Mężczyzna wpadł w ręce patrolu na ulicy Piłsudskiego w Lubinie. Policjanci od razu wyczuli od kierującego woń alkoholu, a badanie alkomatem tylko potwierdziło ich przypuszczenia. 37-latek miał w wydychanym powietrzu ponad 1,9 promila alkoholu – dodaje rzeczniczka policji z Lubina.

W trakcie akcji zatrzymana została także 56-letnia mieszkanka Żar, która także wsiadła za kierownicę po spożyciu alkoholu. Kierującą skodą przyłapano w Szklarach Górnych.

– Patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej kierującą samochodem osobowym marki Skoda, 56-letnią mieszkankę Żar. Kobieta była po użyciu alkoholu. Badanie alkomatem wskazało u niej 0,3 promila – informuje policjantka.

Kontrole policji prowadzono również w niedzielę. Wtedy w ręce mundurowych wpadło sześć osób, które jechały na podwójnym gazie.

– Policjanci ujawnili i zatrzymali do kontroli drogowej dwóch kierowców osobówek. Jeden z nich miał 1,4 promila, a drugi 1,5 promila alkoholu w organizmie. W ręce mundurowych wpadło również trzech kompletnie pijanych rowerzystów. Niechlubny rekordzista, 48-letni mieszkaniec gminy Ścinawa miał aż 2,5 promila alkoholu w swoim organizmie i w takim stanie podróżował rowerem – mówi Sylwia Serafin.

Co więcej zatrzymano także 29-letniego mieszkańca Lubina, który mając 1,4 promila alkoholu jechał elektryczną hulajnogą.