Piąty Dzwon Nienarodzonych trafi do Kazachstanu. Powstał w ludwisarni Jana Felczyńskiego w Przemyślu [ZDJĘCIA]

To już piąty dzwon z serii zapoczątkowanej w 2020 roku, który powstał z inicjatywy Fundacja "Życiu Tak" im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Rzeszowie. Mają one przypominać, jak ważna jest ochrona życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci.

- Duch Święty podnosi nas zawsze na wyższy poziom miłości, bezinteresownej i konkretnej wobec ubogich, chorych i bezbronnych, jak poczęte dzieci. Dzisiaj, jest z nami dzwon przywieziony z Polski, zwany „Głosem Nienarodzonych”, który zostanie zawieziony do Kazachstanu. Będzie przypominał o potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Pozdrawiam twórców tej inicjatywy: polską Fundację „Życiu Tak” im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny – powiedział papież Franciszek podczas audiencji generalnej, w słowach skierowanych do Polaków.

Podczas uroczystości w Watykanie obecny by abp Tomasz Peta, metropolita Astany w Kazachstanie. To właśnie do tego państwa zostanie przewieziony dzwon. Konkretnie do Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje na północy tego kraju.

- Kazachstan to miejsce, gdzie dzieci nienarodzone tysiącami giną, nie wydając nigdy pierwszego krzyku. Podobniej, jak w wielu krajach postsowieckich, gdzie przez dziesięciolecia aborcja była powszechnie dostępna, w Kazachstanie wciąż jest ona często traktowana jako ostateczny „środek antykoncepcyjny” - na stronie Fundacji "Życiu Tak" przypomina Marcin Perłowski, dyr. Centrum Życia i Rodziny, wiceprezes zarządu fundacji.

Różnorakie uwarunkowania społeczne i kulturowe sprawiają, że w Kazachstanie prawie 40 proc. ciąż jest nieplanowanych. Jak twierdzi Fundacja "Życiu Tak", aż 80 proc. takich nieplanowanych ciąż kończy się aborcją.

W uroczystości w Watykanie uczesnitczył Bogdan Romaniuk, prezes Fundacji Życiu Tak z Rzeszowa. Przypomniał ideę, z jaką cztery lata temu zapoczątkowano budowę dzwonów nienarodzonych. Powinny budzić sumienia osób odpowiedzianych za tworzenie prawa oraz ludzi dobrej woli w zakresie ochrony życia, od chwili poczęcia.

- Ten dzwon ma poruszać sumienia. Pomysł jego odlania powstał na początku tego roku (2020 -przyp. red), gdy przeczytałem informację, że rocznie 42 mln dzieci na świecie jest zabijanych w wyniku aborcji. To zmusiło mnie do myślenia i zainspirowało, aby coś w tym temacie zrobić. Przyszedł pomysł, aby wykonać dzwon, który będzie poruszał sumienia Polaków i mieszkańców innych państw - w sierpniu 2020 r., gdy w Przemyślu odlewano pierwszy dzwon z serii, tłumaczył Bogdan Romaniuk.

Pierwszy z tej serii dzwon jest nietypowy. Nie jest na stałe przytwierdzony do dzwonnicy, lecz mobilny. Jest przekazywany uczestnikom różnych akcji w kraju i za granicą, organizowanych w obronie życia poczętego. Głównym miejscem jego pobytu jest parafia pod wezwaniem Wszystkich Świętych w Kolbuszowej. Niedawno, 11 kwietnia, rozbrzmiewał przed Sejmem w Warszawie.

Dzięki inicjatywie Fundacji „Życiu Tak” w Rzeszowie dzwony trafiły już do kilku państw. Oprócz Polski są dziś także w Ekwadorze, Zambii i w Ukrainie. W planach są kolejne.