Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekreacyjno-poznawczy rajd rowerowy po ziemi lublinieckiej

RED
Rekreacyjno-poznawczy rajd rowerowy po ziemi lublinieckiej
Rekreacyjno-poznawczy rajd rowerowy po ziemi lublinieckiej arc
W sobotę 27 sierpnia odbył się rekreacyjno-poznawczy rajd rowerowy po ziemi lublinieckiej. Organizatorem było Lublinieckie Koło Związku Górnośląskiego.

Rajd rozpoczął się od Sanktuarium Św. Teresy Benedykty od Krzyża - Edyty Stein w Steblowie patronki Lublińca. Przygotowany przez Jana Springwalda program obejmował nie tylko piękną przyrodniczo trasę rowerową, ale również możliwość zapoznania się z niezwykle ciekawą historią tych bliskich nam terenów. Jak relacjonuje organizator wyprawy, na początku proboszcz Sanktuarium w Steblowie ks. Rafał Grunert opowiedział o patronce miasta Edycie Stein. Był też moment na modlitwę.

Pierwszym celem uczestników było Sanktuarium Matki Boskiej Lubeckiej. Tam proboszcz ks. Tomasz Hajok opowiedział o historii parafii i cudownym obrazie Matki Boskiej Lubeckiej. Potem w domu parafialnym Piotr Grabolus opowiedział i pokazał film z relacjami świadków dotyczącymi życia Franciszki Ciemięga tzw. „Francki z Kanusa” 1867-1935 r. Doznawała ona stanów „zabrań” w których przekazywała nieznane powszechnie informacje dotyczące odwiedzających ją osób, których to danych w żaden sposób nie mogła znać wcześniej, dawała im wsparcie i pouczenia. Zmarła w opinii świętości. – Dalej zwiedziliśmy w Lisowicach Muzeum Dinozaurów. O prehistorii i dinozaurach żyjących na naszych terenach opowiedziała nam pani Prysok Beata. Zobaczyliśmy również w Lisowicach Ranczo z Alpakami. Jadąc dalej w kierunku Łagiewnik Wielkich zatrzymaliśmy się w domu Franciszki Ciemięga w Kanusie. Dzięki uprzejmości właścicielki pani Maria Kasperczyk mogliśmy na własne oczy zobaczyć oryginalne pamiątki i jak żyła pani Franciszka. Informacje uzupełnił pan Piotr Grabolus - mówi Jan Springwald.

Kolejnym przystankiem na trasie była Gmina Ciasna, gdzie sołtys Teresa Królik ugościła rowerzystów ciastem. Następnie w Zborowskim Andrzej Rojek niezwykle ciekawie przedstawił losy Szkoły, okolic i przede wszystkim pokazał wnętrze budynku dawnej Śląskiej Fabryki Fajek Glinianych. Dalej uczestnicy pojechali piękną trasą rowerową „Park Krajobrazowy, lasy nad Górną Liswartą” do Kochanowic, gdzie odbywały się dożynki. Rajd Zakończył się w Lublińcu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto