Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żony piłkarzy, piwo z sokiem i ćwierćfinał. Jiri z Czech opowiada, o czym piszą czeskie media

Mariusz Kruczek
Mariusz Kruczek
Jiri Rozbroj, Czech mieszkający we Wrocławiu, przegląda dla nas ...
Jiri Rozbroj, Czech mieszkający we Wrocławiu, przegląda dla nas ... Mariusz Kruczek
Zobacz, o czym piszą media w Czechach przed "meczem o wszystko".

Zobacz: MECZ POLSKA - CZECHY NA ŻYWO WE WROCŁAWIU [transmisja, relacja online, zdjęcia kibiców, bramki]


16 czerwca o godz. 20:45 na Stadionie Miejskim zagrają reprezentacje Czech i Polski. Nad Wisłą tematem numerem jeden przed spotkaniem, którego stawką jest awans do ćwierćfinału, jest skład biało-czerwonych, przede wszystkim wybór bramkarza. O czym piszą czeskie media?

O przegląd najpopularniejszych tytułów poprosiliśmy Jiri Rozbroja, prawnika, tłumacza języka czeskiego i prywatnie kibica Śląska Wrocław.

Jak mówi, w Czechach Euro 2012 nie jest tematem numer jeden. Na pierwszych stronach gazet i portali internetowych dominują wiadomości ze świata polityki.

Piłkarze do dyspozycji kibiców

Dużą popularnością cieszy się możliwość internetowego zadawania pytań piłkarzom przez stronę centrum.cz. Czescy fani futbolu mieli do dyspozycji m.in. Petra Jiracka, Tomasa Huebschmana i Davida Liberskiego.

Petr Jiracek liczy na doping czeskich kibiców w meczu z Polską, jednocześnie zapewnił, że w sobotnim spotkaniu nie zagrają na remis, ale będą chcieli wygrać. Tomas Huebschman przeczuwa, że na Stadionie Miejskim kibice stworzą "polskie piekiełko".

Screeny czeskich stron internetowych

Czescy zawodnicy zapewniają, że oglądali oba mecze Polaków w ramach Euro 2012. Sztab reprezentacji dokładnie przeanalizował grę biało-czerwonych. Dużo uwagi poświęcili na rozgrywanie przez podopiecznych Franciszka Smudy stałych fragmentów gry. Za największą "broń" uważają Roberta Lewandowskiego i prawe skrzydło reprezentacji Polski.

Zawodnicy zdają sobie sprawę z wagi meczu, liczą na ćwierćfinał z reprezentacją Niemiec.

Jak zdrowie Cecha i Rosickiego?

Czeskie media dużo miejsca poświęcają zdrowiu swoich piłkarzy. Martwią się, czy największe gwiazdy zespołu - Petr Cech i Tomas Rosicky będą do dyspozycji trenera 16 czerwca. Z informacji, jakie podaje czeski portal, wynika, że uraz barku czeskiego golkipera nie jest poważny i będzie on gotowy na mecz z Polską. Występ pomocnika Arsenalu stoi nadal pod znakiem zapytania, doznał on kontuzji ścięgna Achillesa.

Skoro mowa o trenerze Michale Bilku. Obok Milana Barosa to najbardziej krytykowana postać w czeskiej kadrze. Snajper Galatasarayu jest negatywnie oceniany za słabą skuteczność w ataku. Z kolei selekcjonerowi dostało się za złe zmiany w meczu z Rosjanami. Media jednak donoszą, że to najtańszy trener z ekipy Euro 2012. Zarabia rocznie 3 miliony koron, czyli około 117 tys. euro. Gaża porównana jest do dochodów Dicka Advocaata, trenera Rosji, który dostaje 7 mln euro.

Media relacjonują, co piłkarze robią w wolnym czasie i jak im się żyje we Wrocławiu. Zawodnicy zdradzają, że piją samą wodę, ale po meczu z Grekami pozwolili sobie na piwo. Czescy dziennikarze napisali o odwiedzinach u prezydenta Dutkiewicza oraz o tym, że Petra Cecha i Tomasa Huebschmana odwiedziły żony, które oglądały też mecz Grecja - Czechy.

Martina Cechova i Jana Huebschmanova, prywatnie przyjaciółki, zapowiedziały, że ponownie odwiedzą swoich mężów, jak ci zagrają w ćwierćfinale.


Komentarze kibiców: Euro 2012 nas zbliżyło

Najbardziej czeską opinię publiczną rozgrzewa temat gry reprezentacji. Komentowane są też chuligańskie rozróby w Warszawie. Zdania na ten temat są podzielone. Niektórzy uważają, że incydent w stolicy dowodzi, że Polska nie powinna organizować takiej imprezy. Inni bronią Polaków i twierdzą, że za zajścia odpowiadają głównie Rosjanie, którzy byli prowokatorami napięcia między fanami obu ekip.

Czesi żałują, że z grupy nie mogą wyjść razem z Polakami. Pojawiają się głosy, że Euro 2012 zbliżyło oba narody. O ile przed Euro 2012 Polacy darzyli sympatią swoich południowych sąsiadów, to nie była ona odwzajemniana w tym samym stopniu.

Czesi są bardzo zaskoczeni serdecznością, z jaką zostali przyjęci we Wrocławiu. Pojawiają się głosy, że Wrocław to najbardziej europejskie z polskich miast, a Czesi czują się tutaj jak u siebie. Narzekają jedynie, że Polacy popełniają świętokradztwo, dodając do piwa słodkich soków.

Przeglądu czeskich tytułów prasowych dokonał Jiri Rozbroj

Czytaj też:


Sąsiedzi dopingowali Czechów we Wrocławiu [ZDJĘCIA KIBICÓW]

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto