Kasztany będące owocami i nasionami kasztanowca to jeden z nieodzownych symboli jesieni. Z zewnątrz zielone, kolczaste łupinki kryją w swoim wnętrzu brązowe, kuliste, błyszczące owoce. Dojrzałe kasztany to pożywienie dla leśnych zwierząt, ale też bogactwo różnych właściwości. Dzieci budują z nich ludziki, jednak mają też one walory, które wykorzystywane są m.in. w medycynie i w lecznictwie.
Jak podają źródła dostępne w internecie do odpowiedniego wykorzystania bogactwa leczniczych właściwości kasztanów najlepiej nadają się kwiaty kasztanowca, kora oraz liście, w mniejszym zaś stopniu charakterystyczne brązowe nasiona i owoce. Jednak również one kryją w sobie wiele niespodzianek. W nasionach kasztanowca znajdziemy cenne dla zdrowia substancje, takie jak kumaryny, flawonoidy, saponiny, fenolokwasy oraz garbniki. Kasztany poprawiają krążenie krwi oraz wzmacniają naczynia krwionośne, dzięki zawartości escyny oraz flawonoidów. Działają również przeciwzapalnie. Produkty z kasztana wspomogą zatem osoby borykające się z żylakami, pajączkami podskórnymi czy hemoroidami. Kasztany łagodzą również problemy trawienne, działając rozkurczowo i łagodząc dolegliwości żołądkowe. Kasztany zapobiegają obrzękom, wspierając osoby z problemem „ociężałych nóg”. Pomogą również w przypadku siniaków oraz krwiaków, jeśli zostaną zastosowane w postaci okładów.
- Do tej akcji bardzo ochoczo przyłączyli się zarówno uczniowie jak i rodzice, za co serdecznie dziękujemy. Wszystkie pieniądze zebrane z tej akcji będą przeznaczone na wycieczkę szkolną do stolicy Polski Warszawy. Nasze wycieczki to nie są tylko takie kasowe wyjazdy. Szkoła jest mała, dlatego chcemy wybrać się tam całą szkołą. Dlatego próbujemy różnych akcji, które pomogą nam finansowo wesprzeć ten wyjazd - mówi Iwona Sadowska koordynująca akcję.
Dodaje, że zbieranie kasztanów to była też świetna lekcja biologii, w-fu, a także przedsiębiorczości w jednym.
- Bardzo dziękujemy tym wszystkim, którzy nam pomagali, rodzicom i dziadkom. Z pewnością będziemy chcieli powtarzać tego typu akcje. Niedługo będziemy zawozić nasze zbiory do punktu skupu kasztanów i wtedy dokładnie będziemy wiedzieć ile zbieraliśmy. Tak naprawdę to każde 100 zł, każdy pieniądz, który dołożymy do naszej wycieczki się liczy - dodaje p. Iwona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?