Wsie zmieniają się w miasta. Olsztyn na Jurze kolejnym tego przykładem

Ich ambicje znalazły poparcie metropolity częstochowskiego abp Stanisława Nowaka,
- Należą się prawa miejskie Olsztynowi z przyczyn historycznych, bieżącego rozwoju oraz z faktu, że działa tu centrum duchowości - mówił abp Nowak w Olsztynie 1 czerwca.

Wójt Olsztyna Tomasz Kucharski zadeklarował szybkie działanie w tej sprawie.
- Ma to dla nas znaczenie prestiżowe. Mamy wodociągi, kanalizację, nawet typowo miejski rynek - argumentuje wójt. Już przed dwoma laty staraliśmy się nakłonić mieszkańców do tej idei, ale pomysł upadł po konsultacjach społecznych - dodaje.

Nadal nie wszyscy olsztynianie są przekonani, że zyskają zamieniając wieś w miasto. - Słyniemy i żyjemy z agroturystyki, a teraz to się może skończyć, bo zamiast naszych gospodarstw będą hotele- twierdzi Bernadeta Niemczyk z Koła Gospodyń Wiejskich w Olsztynie.
Zanim spełnią się marzenia większości mieszkańców Olsztyn musi wykazać się miejskimi walorami.

- Przede wszystkim wieś powinna mieć wodociągi i kanalizację. Po drugie nie powinno być zabudowy typu zagrodowego. Musi istnieć odpowiednia liczba instytucji o charakterze miastotwórczym (oświatowych, kulturalnych, itp.) - mówi Jadwiga Hanslik z Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach.

Krzanowice
- w 2001 roku Krzanowice w pow. raciborskim odzyskały nadane w 1265 r. prawa miejskie
Rydułtowy
- w 1992 r. przestały być dzielnicą Wodzisławia Śląskiego
Radzionków
- przestał być dzielnicąBytomia w 1998 r.
Imielin
- w 1994 roku oderwał się od Mysłowic (był dzielnicą tego miasta od roku 1977 (wcześniej przez dwa lata pozostawał w granicach Tychów)
Bieruń
- W 1991 roku odzyskał prawa miejskie
Lędziny
- W 1975 r. przyłączono je jako dzielnicę do Tychów, a w 1991 roku odłączono i ponownie nadano prawa miejskie