Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Woźniki: Naukowcy odkryli nowe kości dinozaurów

Angelina Kita
Śląsk ma kolejne miejsce gdzie naukowcy znajdują szczątki pradawnych zwierząt. W cegielni w Woźnikach znaleziono prawie cały szkielet młodego osobnika.

Śląsk ma kolejne miejsce, w którym naukowcy dokonali kolejnych sensacyjnych odkryć szczątek pradawnych zwierząt. Niezwykłe znaleziska śląskich dinozaurów pochodzą także z Woźnik.

Pod koniec czerwca w Lisowicach odbyła się konferencja prasowa na ten temat.

- W Woźnikach żył przodek dicynodonta z Lisowic. Znaleziono tam prawie cały szkielet młodego osobnika - mówi dr Tomasz Sulej z Instytutu Paleobiologii PAN. - Jak na dicynodonty miał wyjątkowo długą żuchwę, a być może także czaszkę, ale tego na razie nie wiemy, gdyż tylko kilka kości czaszki udało się wydobyć. O tym, że jest to osobnik młodociany, świadczą nieskostniałe szwy między kośćmi.

Grupa naukowców z Instytutu Paleobiologii PAN oraz Uniwersytetu Warszawskiego prowadzi badaniana terenie cegielni w Woźnikach już od 2006 roku.
Podczas konferencji dokonano również uroczystego odsłonięcia wykonanej po raz pierwszy rekonstrukcji Smoka z Lisowic, czyli pierwszego polskiego dinozaura drapieżnego. Odsłonięcia modelu dokonali odkrywcy Smoka - dr Tomasz Sulej i doktorant Grzegorz Niedźwiedzki.
- Będzie to ekspozycja stała. Można będzie go zwiedzać w drugiej połowie wakacji. Teraz w muzeum nie narzekamy na brak turystów, sezon w pełni i dzieci chętnie odwiedzają wystawę - mówi Marek Błyszcz, komisarz wystawy w Muzeum Paleontologicznym w Lisowicach. - Rekonstrukcję wykonała wybitna warszawska artystka pani Marta Szubert która od wielu lat współpracuje z naukowcami wykonując konsultowane przez nich modele wymarłych gatunków zwierząt. Tym razem był to właśnie Smok z Lisowic. W kolejce na wykonanie czeka rekonstrukcja szkieletu tego fascynującego gada - dodaje komisarz wystawy. Marek Błyszcz zapowiada, że powinien on trafić na muzealną wystawę jeszcze w tym roku. - W Woźnikach znajdują się też plagiozaury - dziwaczne, opancerzone płazy, mające bardzo szerokie i płaskie ciała, które prawdopodobnie czyhały na ryby, leżąc na dnie jeziora. Ich najbliższymi krewniakami są, znane z Krasiejowa, metopozaury - dodaje Grzegorz Niedźwiedzki.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto