- Syn trafił do szpitala, gdzie w poniedziałek o godz. 20 przeszedł operację. Nie przystąpił do egzaminu z przyczyn od niego niezależnych. Uważam, ze WORD powinien w tej sytuacji zwrócić pieniądze - mówi pan Walter.
Mama chłopaka następnego dnia poinformowała środek egzaminacyjny o sytuacji.
- Żona zadzwoniła z pytaniem, czy jest możliwość, by syn zdawał egzamin w innym terminie lub czy ewentualnie otrzyma zwrot opłaty egzaminacyjnej. WORD miał 24 godziny, by znaleźć kogoś innego, kto mógłby zdać egzamin w miejsce syna. Kierownik ośrodka powiedział, że nie ma takiej możliwości, a jeśli nie zgadzamy się z odmową, możemy złożyć odwołanie do marszałka województwa - denerwuje się mężczyzna.
Niestety w ty przypadku marne szanse, by odwołanie pomogło. odwołanie. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 16 stycznia 2013 r., "w przypadku, gdy osoba egzaminowana, nie później niż na 2 dni przed planowanym egzaminem państwowym, poinformowała wojewódzki ośrodek ruchu drogowego, w formie pisemnej, że nie stawi się na egzamin w wyznaczonym terminie, opłata pobrana odpowiednio za część teoretyczną, część praktyczną lub całość egzaminu państwowego podlega: zaliczeniu na poczet odpowiedniej części egzaminu państwowego lub całości egzaminu państwowego przeprowadzanego w innym terminie albo zwrotowi na wniosek osoby egzaminowanej".
- Przykro mi, ale w tej sytuacji nie możemy nic zrobić, to nie my wymyśliliśmy ten przepis. Oczywiście można spróbować się odwołać, ale wątpię, by to coś zmieniło - mówi Maciej Wawrzkiewicz, dyrektor częstochowskiego WORD-u.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?