Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielka płyta, wielki kłopot

Sławomir Bobbe

Planowano, że mieszkania budowane z prefabrykatów będą służyć lokatorom 50-60 lat. Jednak nikt dziś nie wie, czy wytrzymają tyle, czy może postoją dłużej.

- W naszych mieszkaniach remonty trzeba byłoby robić co 2 lata i to gruntowne - ocenia pani Mariola z Wyżyn. - W moim mieszkaniu na ostatnim piętrze płyty łączą się na suficie. Kilka miesięcy po wyszpachlowaniu i pomalowaniu pojawiły się pierwsze rysy. Po kilku latach na suficie jest już spora szpara. Podobnie wygląda jedna ściana, a także styk balkonu z mieszkaniem. To dziwne, żeby budynek pracował przez niemal 40 lat, coś chyba jest nie tak.

Niektóre bloki w Bydgoszczy, na przykład na Błoniu, osiągną wkrótce półwiecze. Choć przechodzą badania techniczne, nikt naprawdę nie wie, co kryje się w ich murach. O ile stan konstrukcji jest stabilny, to już instalacje elektryczne, gazowe czy kanalizacyjne wymagają pilnych modernizacji. - Gaz, ze względu na zły stan wentylacji, powinien być z takich budynków usunięty - powiedział portalowi KRN.pl dr Jacek Dębowski z Politechniki Krakowskiej.

Sposobów budowania z wielkiej płyty było kilka, różniły się zaawansowaniem prefabrykatów. Generalnie chodziło o to, by wyprodukować gotowe części i złożyć je na placu budowy. - To właśnie wyznacza newralgiczne, słabe punkty tych konstrukcji. Są nimi węzły i złącza - stalowe elementy zespawane i łączone zaprawą - tłumaczy profesor Adam Podhorecki, dziekan Wydziału Budownictwa i Inżynierii Środowiska Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy. - Tak naprawdę, nie ma teraz metody, która pozwoliłaby zdiagnozować ich stan - uważa profesor. - Po prostu tego nie zauważamy. Dowiemy się wszystkiego o prawdziwej kondycji budynków z wielkiej płyty, gdy blok runie albo odpadnie część ściany. Ja nie wypowiadałbym się takim pewnym tonem o stanie technicznym tych budynków.

UTP chce na socjalistycznym budownictwie zarobić. - W przyszłym tygodniu spotyka się grupa inicjatywna, która w ramach Centrum Innowacji przy UTP, zamierza wypracować model diagnozy stanu budynków z wielkiej płyty - zapowiada prof. Adam Podhorecki. - Trzeba systemowego podejścia do problemu, który istnieje w całej Polsce. Jeśli znajdziemy wiarygodny sposób wykrywania usterek w blokach, będzie to pomysł na działania biznesowe.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wielka płyta, wielki kłopot - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto