Sprawę zniszczonej napisami elewacji kościoła św. Mikołaja w Lublińcu zgłosił policji proboszcz parafii. Na murach kościoła pojawiły się splecione znaki symbolizujące społeczność lesbijską i gejowską. Namalowano też czerwoną błyskawicę.
– W nocy z 4 na 5 stycznia zniszczono część elewacji naszego kościoła. Po wstępnym oczyszczeniu ściany w ciągu dnia, w godzinach popołudniowych (dnia 5 stycznia) doszło do kolejnego aktu wandalizmu i ponownego zniszczenia tej samej części elewacji budynku. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Lublińcu. We wcześniejszych miesiącach dochodziło do drobnych aktów wandalizmu na budynku naszego kościoła i wokół niego. Dlatego bardzo prosimy o zwracanie uwagi i reagowanie w momencie, gdy widzimy coś podejrzanego w zachowaniu osób przebywających w pobliżu naszego kościoła – mówi oficjalne stanowisko Parafii pw. św. Mikołaja.
Obecnie policja prowadzi czynności w tej sprawie. Funkcjonariusze próbują ustalić sprawcę tego aktu wandalizmu.
– W tej sprawie prowadzone są czynności mające na celu ustalenie sprawcy. Przypominamy, że dewastacja miejsc kultu religijnego może zostać zakwalifikowana jako przestępstwo, ponieważ oprócz samego zniszczenia mienia, mamy do czynienia z obrazą uczuć religijnych. W rezultacie, sprawca może ponieść większą odpowiedzialność za swój czyn – mówi asp. Michał Sklarczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu.
Co oznaczają namalowane na kościele symbole?
Jak podaje Wikipedia, każdy z symboli płci pochodzi od symbolu astronomicznego planety Wenus lub Mars. We współczesnej nauce pojedynczy symbol Wenus jest używany do reprezentowania płci żeńskiej, a pojedynczy symbol Marsa jest używany do reprezentowania płci męskiej[. Dwa splecione symbole żeńskie reprezentują lesbijkę lub społeczność lesbijską, natomiast dwa powiązane ze sobą symbole męskie homoseksualnego mężczyznę lub społeczność gejowską. Symbole te pojawiły się po raz pierwszy w latach siedemdziesiątych.
Z kolei czerwona błyskawica obecnie kojarzona jest z ruchem "Strajk kobiet". Czerwona błyskawica, która widnieje na maseczkach, plakatach, banerach, ulicach i samochodach została stworzona przez warszawską graficzkę.
Radny wzywa władze miasta do reakcji
Na akt wandalizmu zwrócił uwagę radny Łukasz Mikulski, który wezwał władze Lublińca do potępienia takiego zachowania. - Nie rozumiem, co trzeba mieć w głowie, żeby podnieść rękę na Kościół Katolicki. Uważam, że to jest skandal. Oczekuję od pana burmistrza i jego zastępcy, że potępią takie zachowania. Jest to akt wandalizmu i godzi w uczucia religijne, a to jest przestępstwo - powiedział radny Łukasz Mikulski, w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Namalowane na elewacji znaki zostały już zmazane, jednak nie udało się to do końca i wciąż je widać.
Historia kościoła św. Mikołaja w Lublińcu
Pierwsze wzmianki na temat istnienia lublinieckiej świątyni pochodzą z przełomu XIII i XIV w. i dotyczą obiektu, który istniał tu zapewne wcześniej. Symboliczne obchody 600-lecia kościoła miały miejsce w 1936 r., choć ustalenie tej rocznicy nie zostało oparte na jakichś pewnych dokumentach. Ze źródeł pisanych wiemy, iż w 1389 r. książę opolski Władysław darował tutejszej parafii młyny. Dokumenty świadczące o tym, że miejscowy kościół nosił wezwanie św. Mikołaja pochodzą z połowu wieku XV.
Tutejsze ziemie po 1532 r., a więc po wygaśnięciu linii Piastów opolskich, znalazły się na pewien czas w składzie Królestwa Czech, po czym przechodziły z rąk do rąk. W latach 1576–1590 ówczesny pan okolicznych ziem, Jan Kochcicki, ufundował nowy kościół w Lublińcu (ustalenie dokładnej daty budowy nastręczało badaczom trudności). Obiekt, stojący tu do dziś, wzniesiono z wykorzystaniem pierwotnej budowli - jednak na skutek licznych przebudów zatracił cechy stylowe. Najstarszą częścią obecnego kościoła jest pozostałe z tamtej budowli prezbiterium.
Między badaczami istnieją pewne różnice zdań co do zakresu, w jakim wykorzystane zostały pierwotne mury podczas powstawania obecnej świątyni. Przez pewien czas, w okresie reformacji, kościół znajdował się w rękach luteranów. Około połowy w. XVII obiekt był przebudowywany. Wówczas, przy wsparciu rodu Cellarych, wzniesiono w 1648 r. kaplicę pw. św. Karola Boromeusza. Kolejne przebudowy miały miejsce w roku 1675 oraz w XVIII i XIX w.
Dziś obiekt nie posiada jednolitego stylu - wskazać można w nim cechy gotyckie, barokowe oraz klasycystyczne. (źródło: slaskie.travel).
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?