W Lublińcu-Kokotku odbyło się szkolenie dla kuratorów księży i zakonników oskarżonych lub skazanych o przestępstwa seksualne

Szkolenie odbyło się w dniach 23-24 maja w Kokotku w Ośrodku Niniwa. Jego celem była nauka tworzenia „planów bezpieczeństwa”. Czym one są? To nakładane ograniczenia na kapłana (najpierw w momencie oskarżenia). Kurator z jednej strony pomaga zrozumieć księdzu konieczność ich nałożenia, z drugiej strony sprawdza ich wykonanie i egzekwowanie.

— Po ewentualnym skazaniu, ustala nowy plan bezpieczeństwa z uwzględnieniem ustaleń procesowych. Superwizuje realizację ustalonego planu bezpieczeństwa zarówno w fazie procesowej, jak i po ewentualnym wyroku – tłumaczy ks. Piotr Studnicki rzecznik delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży abp Józefa Polaka.

Zajęcia prowadziła psycholog i seksuolog Ewa Kusz. Jest ona wicedyrektorką Centrum Ochrony Dziecka z Krakowa. Plany bezpieczeństwa mają zapobiegać m.in. recydywie. Na szkolenie zaproszono także gościa z Ameryki – kapucyna o. Davida Songyiego. Kieruje on ośrodkiem św. Łukasza, z wykształcenia jest psychoterapeutą. We wspomnianym miejscu są leczeni księża i zakonnicy potrzebujący pomocy psychologicznej. Począwszy od depresji, uzależnień po zaburzenia natury seksualnej.

– Celem pracy kuratora jest przede wszystkim pomóc oskarżonemu zrozumieć swoją sytuację i przeżyć ją w duchu wiary oraz pomóc mu zachować nałożone na niego ograniczenia. A po procesie i skazaniu pomóc mu w pracy nad zmianą modelu życia, aby już nigdy nikogo nie skrzywdził – wyjaśnia o. Adam Żak SJ, koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.

Kurator współpracuje także z innymi księżmi np. przełożonymi miejsc, gdzie znajdują się oskarżeni kapłani. Na szkoleniu pojawił się także Arcybiskup Józef Polak. Jest on delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży. Szkolenie sfinansowała fundacja św. Józefa, której celem jest wsparcie ludzi skrzywdzonych w sferze seksualnej przez duchownych.