- To bez wątpienia rekord - mówi Grzegorz Ziaja, wójt Koszęcina. - Zgłosiły się do nas firmy z całej Polski. Nie ukrywam, że dla nas było to spore wyzwanie organizacyjne, bo jeszcze nie obsługiwaliśmy tak dużej liczby oferentów. Przyniosło to jednak nam spore oszczędności.
Faktycznie koszt termomodernizacji spadł w sumie aż o kilkaset tysięcy złotych. Przyczyn dużego zainteresowania firm budowlanych gminnymi przetargami jest kilka.
Pierwszy to bez wątpienia duża konkurencja na rynku, drugi to mniejsza liczba zleceń i niewielki zastój w branży budowlanej, chociaż według najnowszych statystyk dzięki tej branży w marcu 2010 roku po raz pierwszy od kilku miesięcy zmalało bezrobocie.
Nie bez znaczenia pozostaje zapewne także fakt, że samorządy to pewni płatnicy. Wygranie przetargu i wykonanie inwestycji to gwarancja zapłaty, co w przypadku firm prywatnych nie zawsze jest normą.
Oszczędności przyniósł także inny przetarg ogłoszony przez gminę Koszęcin w ubiegłym roku. Hala sportowa przy Zespole Szkół w Strzebiniu miała kosztować nieco ponad 8 milionów złotych.
Sceptycy podkreślali, że właśnie wysoka cena nowej hali spowodowała, że gmina nie otrzymała na ten cel żadnych środków zewnętrznych.
Jednak do przetargu w sumie przystąpiło osiem firm. Konkurencja była duża i poskutkowała spadkiem ceny o blisko 40 procent. Nowa hala będzie kosztować tylko 4,7 miliona złotych.
Budowa hali była w Strzebiniu koniecznością. Od kilku lat niektóre klasy mają bowiem zajęcia wychowania fizycznego na szkolnym korytarzu. W szkole zwyczajnie brakowało miejsca na przeprowadzanie wszystkich zajęć. Poza tym oprócz nowej hali powstanie także kilka sal lekcyjnych, które spowodują, że w szkole będzie więcej miejsca, a uczniowie będą mieli komfortowe warunki.
Budowa już się rozpoczęła. Do końca tego roku budynek ma zostać oddany w stanie surowym. Jego zakończenie i oddanie do użytku jest planowane na 2011 rok.
Prace zostaną wznowione w kwietniu, kiedy całkowicie uda się osuszyć wodę, która zebrała się wewnątrz fundamentów.
Ceny inwestycji w tym roku spadną także w innych gminach powiatu lublinieckiego. Dobrym przykładem jest Boronów. Tam ulica 3 Maja, która będzie budowana w ramach Narodowego Programu Budowy Dróg Lokalnych (tzw. schetynówek) pierwotnie miała kosztować 3,3 miliona złotych, ale po przetargu, w którym udział wzięło kilka różnych firm cena spadła o jedną trzecią. Inwestycja najprawdopodobniej zamknie się kwotą 2,2 miliona zł. - Dzięki temu zaoszczędzimy środki, które będzie można przeznaczyć na inne inwestycje. Obawialiśmy się nieco o ewentualne protesty, ale na szczęście podpisaliśmy już umowę i rozpoczynamy budowę - mówi Rufin Majchrzyk.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?