Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W kolekturze Lotto przy ul. Kościuszki 2 w Koszęcinie, 5 lat temu padła szóstka. Będzie kolejna?

Aneta Kaczmarek
Szczęśliwa kolektura Lotto przy ul. Kościuszki 2 w Koszęcinie
Szczęśliwa kolektura Lotto przy ul. Kościuszki 2 w Koszęcinie Fot. ARC Maria Ledwig
Odkąd w 2007 r. w kolekturze Lotto przy ul. Kościuszki 2 w Koszęcinie padła szóstka, przyjeżdżają tu grać z całej okolicy

Żeby wygrać, trzeba grać. I choć prawdopodobieństwo wygranej jest niewielkie, to od 1957 r. niezmiennie w Lotto grają miliony osób w całym kraju.

20 lipca 2007 roku, na konto osoby, która wysłała kupon w kolekturze w Koszęcinie przy ul. Kościuszki 2, wpłynęło 5 mln 464 tys. 296 zł 70 gr.

- Nie wiemy, kto był szczęśliwym zwycięzcą. Pewne jest jedynie, że zagrał metodą chybił-trafił i to za jedyne 3 zł - mówi Małgorzata Skrzyposzek, właścicielka sklepu, w którym od ponad 15 lat działa szczęśliwa kolektura.
Efekty tej wygranej są widoczne cały czas.

- Klienci pamiętają, że tutaj można wygrać miliony. Ja sama też gram, ale z marnymi efektami. Chyba mam rękę do dawania szczęścia innym. Mówią, że jak daje się to dobro ludziom, to ono do nas wróci. Ja myślę, że tak samo będzie z naszą kolekturą i jeszcze kiedyś padnie tu szóstka - mówi pani Małgorzata.

Graczy, którzy również w to wierzą, nie brakuje. - Są klienci, którzy obstawiają regularnie. Sposoby są różne, jedni grają systemem, drudzy na chybił-trafił, a jeszcze inni zawsze skreślają te same liczby - wymienia właścicielka sklepu.

Choć drugiej szóstki na razie nie było, to w kolekturze przy ul. Kościuszki 2 padło wiele piątek, a także główna wygrana w zakładach specjalnych.

- Są osoby, które kupują jeden kupon, ale są i takie, które jednorazowo obstawiają za 200-300 zł. Ludzie chętnie ryzykują. Za 5 trafionych liczb można wygrać kilka tysięcy złotych, więc jest o co grać. Mówią, że pieniądze szczęścia nie dają, ale dobrze jest je wydawać - przyznaje pani Skrzyposzek.

Przekonuje przy tym, że z jej szczęśliwą ręką, kolejna szóstka jest gwarantowana. Nieprawdą bowiem są obiegowe opinie, że w tej samej kolekturze nigdy nie pada druga wygrana.

Nie trzeba daleko szukać, by się o tym przekonać. W kolekturze przy ul. Wieczorka 31 w Gliwicach główna wygrana padła 3 razy. W Katowicach przy Rynku 12 szóstki były dwie.

W samym ubiegłym roku w naszym województwie padło aż 10 wygranych! Ich łączna suma w Lotto wynosi w ciągu ostatnich 12 miesięcy wyniosła 43 327 750,20 zł!

Rekordowa wygrana padła 6 listopada 2012 r. w kolekturze w Sosnowcu i wyniosła 17 112 504,60 zł!
Od 1996 roku w województwie śląskim padło aż 76 wygranych powyżej miliona!

Co ciekawe, w Lotto jest możliwych 13 983 816 różnych zestawów 6 liczb. Koszt obstawienia wszystkich kombinacji wynosi 41 951 448 zł. Przy założeniu, że wypełnia się jeden zakład w ciągu sekundy (zamalowane 6 kratek), wypełnienie wszystkich blankietów zajęłoby 13 983 816 sekund, czyli ok. 5 miesięcy. Przy zamalowaniu jednej kratki na sekundę czas wzrósłby sześciokrotnie - do 2,5 roku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto