MKS stracił bramkę w 22 min. Aż do samego końca spotkanie było bardzo zacięte. Na początku drugiej połowy bliski wyrównania był Robert Szczepaniak, ale dotknięta przez niego piłka nie wpadła do siatki. Myszkowianie stworzyli wiele groźnych akcji, ale zabrakło ostatniego podania. Rośli obrońcy Śląska wychodzili z opresji zwycięsko. W końcówce sędzia nie uznał gola zdobytego przez świętochłowiczan. MKS o mało nie stracił gola po atomowym uderzeniu Sebastiana Hendla. Piłkę z najwyższym trudem wybił na róg Tomasz Stańczyk.
Pierwsza część spotkania pomiędzy Spartą i Czarnymi miała wyrównany przebieg. Na początku drugiej lekką przewagę uzyskali gospodarze i udokumentowali ją zdobyciem bramki. Po akcji środkiem pola piłka trafiła do wychodzącego na czystą pozycję Piotra Jaromina, który w sytuacji „sam na sam” nie dał żadnych szans golkiperowi Czarnych. Goście po błędzie obrony zdołali wyrównać. Na zwycięskiego, jak się później okazało gola, miejscowi kibice musieli czekać aż do 84 minuty, kiedy to kapitalnym uderzeniem z przewrotki popisał się Grzegorz Habraszka.
Lotnik stracił bramkę z 15 min. po błędzie obrony. Od 38 min. grał w dziesiątkę po tym, jak czerwoną kartką ukarany został za faul Piotr Palacz. W 50 min. było 0:2. Kontaktową bramkę zdobył kwadrans później Kamil Puchała, lecz GKS odpowiedział dwoma trafieniami. Rozmiary porażki zmniejszył Piotr Prusko.
MKS: Stańczyk – Maternik, Majchrzak, Jarosz (46 Piwoński) – Grim (80 Rajca), Góra, Bryła, Stęplewski, Szczepaniak – Kamiński, Sołtysik.
Bramki dla Sparty: Habraszka (84), Jeromin (55).
Sparta: Mika – Szczygieł, Pęczkowski, Jelonek, Krawczyk, Olszański (20 Kaczmarczyk), Jaromin (75 Luban), Gadecki, Kubacki, Kiełb (90 Dudek), Habraszka.
Bramki: dla Lotnika Puchała (65), Prusko (85).
LOTNIK: Nalichowski – Kubanek, Żwirek, Maternik, Pasieka, Chobot, Narkowski, Palacz P., Piwiński, Puchała, Prusko.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?