Toalety na dworcu w Lublińcu są zamknięte. To awaria? PKP tłumaczy

Biało-czerwona taśma i kartka z napisem „Toalety nieczynne. Awaria do odwołania” bronią wejścia do toalet zlokalizowanych na dworcu PKP Lubliniec. Tuż obok znajduje się nowoczesne centrum przesiadkowe Park&Ride, gdzie zatrzymują się swoimi rowerami i samochodami mieszkańcy powiatu. Pod dworzec podjeżdżają też busy prywatnych linii komunikacyjnych. Jednak żadna z osób, która przewinie się przez dworzec nie będzie mogła załatwić tutaj swojej potrzeby.

- Chcesz skorzystać z toalety, to teraz biegnij na bulwary, albo pod ścianę. Raz windy nie działają, a teraz znowu toalety - skarżył się jeden z mieszkańców Lublińca zagadnięty przez nas w tej sprawie.

Choć na kartce wywieszonej przed toaletami widnieje napis „Awaria” okazuje się, że sprawa jest bardziej skomplikowana niż wymiana kolanka przy przeciekającym zlewie.

- Obecna sytuacja ma związek z rezygnacją przez miasto Lubliniec z najmu toalet na dworcu, dlatego toalety na dworcu w Lublińcu zostały zamknięte pod koniec stycznia - poinformował Bartłomiej Sarna z biura prasowego Polskich Kolei Państwowych S.A.

Zapytaliśmy zatem burmistrza Lublińca, jak zakończyła się współpraca z PKP. - Przypomnę, że te toalety zostały wybudowano za miejskie pieniądze, choć dworzec nie należy do miasta. Funkcjonowały one tam 12 lat. Wygasła umowa między miastem a PKP, które teraz przejęły te toalety. Ich utrzymanie sporo nas kosztowało. Poza tym taka też była kilka lat temu umowa, że PKP je przejmą - mówi Edward Maniura.

Koszt utrzymania toalet na dworcu był dość wysoki i pochłaniał 80 proc. środków na utrzymanie toalet publicznych w całym Lublińcu.

Przez pewien czas na lublinieckim dworcu w ogóle nie było toalet. Latami dworzec był w opłakanym stanie. W pewnym momencie PKP zamknęły nawet znajdujące się w sutenerach ubikacje. Gdy kolejowe spółki znalazły finanse na remont dworca, okazało się, że jest ich za mało. W odpowiedzi na liczne apele i skargi mieszkańców i przyjezdnych, miasto zdecydowało się wspomóc inwestycję i wybudować toalety od podstaw w miejscu dawnej bagażowni. Wcześniejsza lokalizacja nie spełniała przepisów przeciwpożarowych. Od 2012 roku na dworcu prowadzono remonty. Przez lata odnowiono poczekalnie, wybudowano właśnie wspomniane toalety, wyremontowano elewację i perony, a w ostatnim czasie PKP odnowiły tunel pod peronami i zainstalowała windy oraz elektroniczne wyświetlacze informujące o rozkładzie pociągów.

- Ponowne otwarcie planujemy po zawarciu umowy na utrzymanie ich czystości z firmą zewnętrzną, co powinno nastąpić na początku marca - zapewnia Bartłomiej Sarna z PKP S.A.