Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajemnice Śląska. Georadary prześwietlą grodzisko w Woźnikach. Jak przed wiekami wyglądało to miejsce?

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Georadary prześwietlą grodzisko w Woźnikach. Jak przed wiekami wyglądało to miejsce?
Georadary prześwietlą grodzisko w Woźnikach. Jak przed wiekami wyglądało to miejsce? arc Gminy Woźniki
Gmina Woźniki zapowiada, że prawdopodobnie wiosną ruszą nieinwazyjne badania archeologiczne woźnickiego grodziska i przyległego terenu. Jest szansa, że dowiemy się, jak przed wiekami wyglądało to miejsce.

Pracami na terenie gminy Woźniki kierować będzie Radosław Zdaniewicz, prezes oddziału Górnośląskiego Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich, który nie ukrywa, że tajemniczy kopiec, znajdujący się obok drewnianego kościołka, od lat przykuwa zainteresowanie, zarówno mieszkańców, jak i badaczy.

– Wiemy, że jest to pozostałość po tzw. grodzisku stożkowatym, drewnianej wieży rycerskiej wzniesionej na kopcu, która istniała w Woźnikach prawdopodobnie od drugiej połowy XIII wieku.

Badacze związani z Muzeum Górnośląskim w Bytomiu prowadzili tutaj prace archeologiczne, głównie w okresie powojennym – mówi. Podczas wykopalisk odkryto różnego rodzaju przedmioty związane z funkcjonowaniem tego stanowiska: ułamki naczyń, fragmenty broni, innych przedmiotów użytkowych.

– Nic nie wiadomo natomiast o tym, jak wyglądało rozplanowanie siedliska dworskiego. Dlatego postanowiliśmy wykorzystać najnowsze techniki badawcze – georadar, magnetometr – które pozwolą na obserwację pozostałości struktur archeologicznych bez kopania w ziemi – zaznacza Radosław Zdaniewicz. – Chcemy zrobić skan stożka i otaczającego terenu, by pozyskać jak najwięcej informacji o tym stanowisku. Prawdopodobnie prace rozpoczniemy wiosną, obecnie staramy się uzyskać wszelkie zgody – dodaje.

Średniowieczne, stożkowate grodzisko jest utożsamiane z pierwotną osadą, która dała początek miastu Woźniki. Kopiec grodziska ma plan zbliżony do prostokąta o wymiarach 40 na 30 metrów. Charakterystyczne wzniesienie najlepiej zaobserwować z „z lotu ptaka”. Obszar grodziska jest wpisany do ewidencji zabytków jako stanowisko archeologiczne. W Muzeum Górnośląskim w Bytomiu zgromadzono znalezione tutaj metale – groty włóczni i toporów, a także podkowy, klucz i sprzączkę do pasa.

W gminie Woźniki znaleziono też cmentarzysko ludności kultury łużyckiej

Archeologiczne zainteresowania terenami gminy Woźniki nie ograniczają się tylko do grodziska. W latach 20. i 30. XX wieku badacze prowadzili badania m.in. w Piasku, gdzie odkryto cmentarzysko ludności kultury łużyckiej, której przedstawiciele chowali tu zmarłych u schyłku epoki brązu i w początkach epoki żelaza. Natomiast podczas budowy Autostrady A1 także natrafiono na ślady osady tej ludności, tym razem w Ligocie Woźnickiej. Okazało się, że w tym samym miejscu kilka wieków później, bo w w okresie wpływów rzymskich również mieszkali tu ludzie. Etnicznie byli to Germanie, którzy zakładali osady w tej i w innych częściach Śląska. – W trakcie badań archeologicznych wyprzedzających budowę A1 natrafiono na pięknie zachowane ślady takiej osady, ludności, która mieszkała tutaj w pierwszych wiekach naszej ery – mówi prezes oddziału Górnośląskiego Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich.

Tajemnica góry Grojec

Dla mieszkańców gminy swoją, osnutą legendami, tajemnicę ma góra Grojec. – Trudno jednoznacznie powiedzieć, czy kiedyś był tam obiekt archeologiczny – „pochłonięty do piekieł zamek”. Nie prowadzono tam żadnych większych badań. Mimo to, miejsce jest ujęte w rejestrze stanowisk Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Ten, bez wątpienia magiczny teren, przyciąga zainteresowanie archeologów. Może również tam zorganizujemy kiedyś akcję badawczą – mówi Radosław Zdaniewicz. I dodaje, że wiele zabytków z tych okolic znajduje się w zbiorach Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu. – Uwagę przyciągają zabytki odkryte podczas badań grodziska – piękne groty włóczni, topory. Dużą wartość poznawczą mają też zabytki krzemienne, ciekawe formy naczyń. Potencjał do dalszych badań archeologicznych w gminie Woźniki jest nadal bardzo duży – zaznacza prezes.

Na Łany Skwerze można zobaczyć autorską wizję grodziska, którą wykonał mieszkaniec gminy Woźniki – Janusz Cichowski.
– To świetnie, że grodziskiem interesują się również mieszkańcy Woźnik. Makieta jest bardzo dobrze wykonana i wielkie uznanie dla Pana Janusza. To czy odzwierciedla realne wymiary i wygląd otoczenia wieży rycerskiej w Woźnikach, może dowiemy się dzięki naszym badaniom – dodaje Zdaniewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto