"Szkice Lublinieckie" powracają po długim, długim czasie. Prace nad pierwszym książkowym wydaniem publikacji (dotychczas miała formę czasopisma), trwały 6 lat. Na książkę złożyły się prace blisko dziesięciu autorów.
Lwią część, jak czytamy we wstępie, zajmuje artykuł dr. Arkadiusza Barona pt. "130 lat kolei w Lublińcu. Powstanie linii kolejowej z Kluczborka do Tarnowskich Gór przez Olesno i Lubliniec".
W tej pachnącej jeszcze drukarskim tuszem książce pod redakcją Olgierda Kniejskiego, czytelnik znajdzie tematy nie tylko ciekawe, ale przede wszystkim, nigdy wcześniej nieporuszane.
- Tematyka kolejnych artykułów dotyczy ziemi lublinieckiej w znaczeniu historycznym, a nie terytorialnym, stąd też m.in. tekst związany z Dobrodzieniem - wyjaśnia Olgierd Kniejski.
Wybór tekstów jest dokładnie przemyślany i zaplanowany. Jednak ciekawych tematów jest tak wiele, że nie sposób byłe je wszystkie umieścić na 177 stornach książki.
- Już mamy pomysły na kolejne wydania. Jest naprawdę tak wiele ciekawych, niepublikowanych dotychczas historii - mówi Kniejski.
„Szkice lublinieckie” będą również dostępne od 31 października w księgarni Miejsko – Powiatowej Biblioteki Publicznej w cenie 25 zł.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?