Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Superniania Dorota Zawadzka pomoże mieszkańcom Lublińca wychowywać dzieci

A.Kita
arc/tvn
MOPS w Lublińcu rusza z kampanią, która ma podnieść kompetencje rodzicielskie. Pomoże nawet Dorota Zawadzka!

W Lublińcu ruszyła ogólnomiejska kampania społeczna, adresowana głównie do rodziców. Realizowana jest przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Lublińcu w ramach Projektu Stawiam na siebie efektywna integracja społeczno- zawodowa wobec wyzwań rynku pracy w Gminie Lubliniec. Lublińczan wspomoże Dorota Zawadzka, słynna niania która przeprowadzać będzie rozmowy z rodzicami.

-Najtrudniej jest się przyznać do wychowawczej porażki wobec własnego dziecka. Tak naprawdę dobrym rodzicem byś to sztuka, choć na pozór wydaje się to taka naturalna rola, rozpoczynająca się z chwilą przyjścia potomka na świat - mówi Elżbieta Sokołowska lublinieckiego MOPS-u.

- Nie wszystkie błędy są wynikiem złej woli. Współcześni rodzice bywają zagubieni. Nie starcza czasu, wiedzy i pomysłów na rozwiązanie dylematów jak postąpować z dzieckiem, aby budować dobrą, trwałą więź, opartą na wzajemnym szacunku i zaufaniu - dodaje.

Z pomysłu MOPS-u cieszą się matki. - Mam wiele pytać dotyczących wychowania mojego ośmioletniego synka. Zawsze zdarzają się jakieś kłopoty, trudne rozmowy, szczególnie na co pozwalać młodemu człowiekowi. Mam nadzieję, że udział w tym projekcie rozwieje większość moich wątpliwości - mówi Brygida Gawęda, mieszkanka Lublińca.

Kampania ma na celu uświadomienie rodzicom, jak ważne jest wychowanie młodego człowieka. Ale nie tylko. Równie ważne są zagadnienia związane z pielęgnacją, opieką, żywieniem. Kampanią prowadzi MOPS, ale nie oznacza to, Ņe jest adresowana tylko do rodzin patologicznych.

- Brak kompetencji rodzicielskich nie dotyczy wyłącznie środowisk z tzw. obciążeniem patologicznym. To problemy każdej współczesnej rodziny. Otaczające nas środowisko, zjawiska współczesnego świata, postęp, ale i nowe zagrożenia, wymagają ustawicznego podnoszenia wiedzy w każdej dziedzinie - wyjaśnia Elżbieta Sokołowska.

Dziecko - ofiara przemocy

Mówi psycholog Anna Mazurek
Coraz więcej dzieci pada ofiarą przemocy w rodzinie bądź złego traktowania - metodami wychowawczymi są często pas lub kabel. Wiele dzieci jest popychanych, szarpanych. Z policyjnych danych wynika również, że wciąż sporo dzieci zostaje bez opieki. Są zamykane w domach, a nawet zostawiane na ulicy. Rodzice są przekonani, że tylko agresją i złością można dziecku coś wytłumaczyć- dodaje.

Pomimo akcji uczulających społeczeństwo na przemoc wobec najmłodszych, problem wciąż jest poważny. Pocieszający jest fakt, że coraz więcej ludzi informuje odpowiednie instytucje, jeśli zauważy niepokojące zachowanie wobec maluchów.

Takiemu złemu traktowaniu dzieci sprzyja sprzyja społeczna akceptacja bicia dzieci oraz akceptacja rozwiązywania problemów przy użyciu przemocy. Dziecko nie potrafi się obronić. Złe traktowanie wyzwala w najmłodszych lęk przed otoczenie, obniża poczucie własnej wartości. Co więcej, żyje w izolacji społecznej, ma trudności w komunikowaniu swoich uczuć i nie umie zwracać się o pomoc.

Jak dobrze wychować dziecko? Czy stosować system kar, czy wychowywać zupełnie bezstresowo? Zapraszamy do komentowania!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto