Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska w Lublińcu przyłapana na gorącym uczynku? [WIDEO]

AKC
Straż Miejska w Lublińcu, a właściwie strażnik (na filmie widoczna jest jedna osoba), który w miniony poniedziałek robił zakupy w Biedronce przy ul. Stalmacha, został nagrany przez przypadkowego klienta. Nieprzypadkowo film trafił do naszej redakcji.

Straż Miejska w Lublińcu, jak zresztą w każdym innym mieście, nie należy do najbardziej lubianych służb, a dlaczego - szerzej wyjaśniać raczej nie trzeba.

- Stanąłem na chwilę na małym rynku i dostałem 300 zł mandatu. Innym każą płacić, a sami robią, co im się podoba. Podjeżdżam na zakupy, a tu stoi sobie wóz, mało tego, na dwóch miejscach parkingowych, a strażnik targa do auta zakupy - na służbie, w godzinach pracy, bo to było po 10 rano. Czy tylko ja uważam, że coś tu jest nie tak - mówi autor filmu.

Tymczasem okazuje się, że strażnik owszem, robił zakupy podczas służby, ale na potrzeby Urzędu Miejskiego, na co jest dowód w postaci faktury.

- To właściwie jedyny samochód, który służy takim celom. W tym konkretnym dniu, była potrzeba zakupu płynów dla pań z Zakładu Karnego, które sprzątały ulice naszego miasta. Zresztą, gdyby nawet strażnik kupił sobie bułkę na śniadanie, nie widzę w tym nic niestosownego. Co innego gdyby to była pralka do domu - mówi Marek Susza, Komendant Straży Miejskiej w Lublińcu.

Ot, zdrowe podejście. Przy okazji przypominamy, że na małym rynku obowiązuje zakaz parkowania. Na dużym zresztą też.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Straż Miejska w Lublińcu przyłapana na gorącym uczynku? [WIDEO] - Lubliniec Nasze Miasto

Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto