Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawca napadu na stację paliw w Kochanowicach wreszcie trafi za kratki [FOTO+WIDEO]

AKC
Fot. Zdjęcie z monitoringu
Policja w Lublińcu zatrzymała sprawcę napadu na stację benzynową w Kochanowicach, do którego doszło we wrześniu 2013 r. Bandyta sterroryzował pracownika stacji, skradł paliwo, pieniądze,alkohol i słodycze, przez kilkanaście miesięcy ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Od listopada 2014 był poszukiwany listem gończym. Wpadł wczoraj w Bytomiu.

Napad na stację benzynową w Kochanowicach przy ulicy Wolności miał miejsce 15 września 2013 roku. Kilkanaście minut przed godz. 14 na stację paliw wjechał samochód marki alfa romeo.

Kierujący po zatankowaniu pojazdu nałożył na twarz kominiarkę, a następnie wszedł do wnętrza budynku i przedmiotem przypominającym broń sterroryzował pracownika stacji, żądając wydania pieniędzy.

Bandyta skradł gotówkę, wódkę oraz słodycze. W chwili gdy zamierzał opuścić teren stacji, pracownik stacji podjął próbę obezwładnienia bandyty. Napastnik zdołał jednak odeprzeć atak uderzając mężczyznę w głowę a następnie oddalił się w kierunku Lublińca.

Sprawcę napadu, którym okazał się 49-letni mieszkaniec Pawonkowa policjanci z Wydziału Kryminalnego KPP w Lublińca zatrzymali w grudniu 2013 r. Decyzją prokuratora wobec podejrzanego zastosowano wówczas dozór policyjny.

Pomimo obowiązku, w ciągu kolejnych miesięcy mężczyzna nie stawiał się na wezwania sądu i prokuratury oraz nie zgłaszał się do jednostki policji.

W październiku zastosowany środek zamieniono na tymczasowy areszt, a w listopadzie 2014 r Sąd Okręgowy w Częstochowie wydał za 49-latkiem list gończy. Bandyta przez kilkanaście miesięcy ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości.

Kilka dni temu ukrywającego się przestępcę namierzyli lublinieccy kryminalni. Został zatrzymany wczoraj po południu w Bytomiu. Jeszcze dziś trafi do Zakładu Karnego w Herbach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto