Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słynny kalendarz Olmetu na 2018 rok. Śląski Pirelli powraca [ZDJĘCIA +18]

DN
Zdjęcia: Olmet/Veroniq Zafon
Słynny kalendarz firmy Olmet na 2018 rok. Roznegliżowane kobiety w składzie złomu i piękne zdjęcia. Ten kalendarz, po pierwszej edycji w 2011 r., stał się hitem. Po dwóch latach przerwy powraca śląski Pirelli, kalendarz firmy Olmet z Tarnowskich Gór. Znów nie można go kupić, ale kupić można pojedyncze zdjęcia. Pieniądze przekazane zostaną na cel charytatywny.

Po dwuletniej przerwie Olmet powraca z projektem kultowego już kalendarza, którego cztery poprzednie edycje: Materia NieZŁOMnie Piękna, Materia NieZŁOMnie Inspirująca, Materia NieZŁOMna oraz odbiegająca nieco od tematyki złomu ostatnia wersja firmowego kalendarza Olmet Naturalnie zyskały miano śląskiego kalendarza Pirelli.

Pierwszy kalendarz ukazał się w roku 2011, ale tak naprawdę hitem stał się po edycji z 2012. Podobnie, jak kolejne. W 2016 Olmet też miał swój kalendarz, i też z aktami, lecz mocno odbiegał od kultowego "Śląskiego Pirelli". No i miał sześć, a nie 12 kart.

ZOBACZ KALENDARZE Z POPRZEDNICH LAT:
Kalendarz firmy Olmet na 2012 rok: nagie kobiety i złom [ZDJĘCIA]
Kalendarz Olmetu na 2013. Nagie kobiety i złom [+18]
Kalendarz 2014 Olmetu. Akty wykonał nowy fotograf [ZDJĘCIA]

Edycja kalendarza na rok 2018 nosi nazwę Złom szlachetny, zaś pod hasłem #złomszlachetny firma organizuje zbiórkę pieniędzy na rzecz akcji charytatywnej #niesienieudarzy. Autorką zdjęć jest Veroniq Zafon, podobnie jak w poprzednich edycjach (prócz dwóch edycji, m.in. tej z roku 2014, kiedy autorem zdjęć był Marek Straszewski, a i fotografie w tej edycji były inne, no i kolorowe, a nie biało-czarne). Zafon to fotografka, doceniona przez gwiazdy światowej fotografii, m. in. Ryszarda Horowitza, Chrisa Niedenthala i Roberta Wolańskiego, laureatka konkursu VIVA! PhotoAwards 2010.

Autorka zdjęć przyznaje, że ciało traktuje jak pewien system, którego poszczególne elementy stanowią całość.
– Ciało, które podczas sesji jest w moim posiadaniu, tak jak dla malarza czy rzeźbiarza stanowi materiał twórczy – opowiada fotografka.

W przypadku kalendarza Olmetu motywem przewodnim jest ciało zestawione z wyjątkowo ciężką i teoretycznie niewdzięczną materią, jaką jest złom, gdyż mowa w końcu o kalendarzu największego złomowiska na południu Polski.

Jak co roku, kalendarz o wymiarach 50 na 70 centymetrów, wydawany jest w limitowanej liczbie egzemplarzy. Będzie ich 200. Nie można ich kupić.

- Trafią do naszych kontrahentów i sympatyków firmy - mówi Anna Swoboda menedżer ds. komunikacji i PR w firmie.

Nie można więc kupić kalendarza, za to można kupić jeden z czterech plakatów - zdjęć z kalendarza autorstwa Veroniq Zafon. Każda fotografia przedstawia wysublimowany akt kobiecy na tle niezłomnej, nieugiętej i skorej do odzysku materii. Są w formacie B2 (czyli też 50 na 70 cm) i kosztują 29,90 zł. Można je kupić na stronie www.kalendarzolmet.pl lub w oddziałach firmy Olmet w Tarnowskich Górach, Rybniku, Chorzowie i w Mszanie.

Każda z czterech fotografii-plakatów, ma swój tytuł i opowieść. Oto opis zdjęcia "Świat bez ludzi": Wyobraź sobie ... świat bez ludzi. Ludzie ukryli się na łączach, w sieci, każdy przed swoim monitorem. W swoich kokonach cybernetycznej wirtualności. Wyobraź sobie świat bez siebie. Wyobraź sobie świat bez miłości. Wyobraź sobie siebie ... bez świata. Czy naprawdę wszystko już było?

Plakaty będzie także można kupić przy okazji wystaw, z którymi firma wystartuje w styczniu 2018 roku, w ślad za grudniową premierą kalendarza. Ale i liczba plakatów jest ograniczona i wynosi 399 sztuk. Na razie też nie wiadomo, gdzie dokładnie będą się odbywać wystawy, Anna Swoboda przyznaje, że trwają rozmowy z galeriami w województwie. Wiadomo, że obejrzymy na nich fotografie i z edycji na rok 2018, i z poprzednich.

Pieniądze ze sprzedaży zostaną przekazane na cel charytatywny. Sprzedaż plakatów, która rozpoczęła się 1 grudnia 2017, od akcji #sercezodzysku. To wspólna inicjatywa firmy Olmet i Stowarzyszenia Na Zdrowie mająca na celu zbiórkę funduszy na szlachetny cel. Całkowity przychód z ich sprzedaży zasili konto Stowarzyszenia Na Zdrowie, które skutecznie uświadamia Polaków na temat udaru i aktywnie wspiera tych, którzy stali się jego ofiarami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto