Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samorządowcy z powiatu lublinieckiego narzekają na wysokie koszty nowych ustaw

BR
Samorządy na rzekają coraz bardziej na nowe ustawy, które powodują, że miasta i gminy są narażone na dodatkowe obciążenia, których nie są w stanie udźwignąć.

Lubliniec nie jest w tym elemencie odosobniony. Nasze miasto będzie musiało wydać większe pieniądze m.in. z powodu podniesienia składki emerytalnej i wprowadzeniu ustawy o tzw. pieczy zastępczej.

– Ale to nie jest jedyny ciężar. Pierwszy przykład z brzegu to przedszkola prywatne – mówi Edward Maniura, burmistrz Lublińca. – Na miastach i gminach ciąży obowiązek dopłaty do każdego dziecka w wysokości 75 procent. Dlatego powstało wiele prywatnych przedszkoli, bo ludzie szybko wykalkulowali, że to znakomity biznes. Trudno, żeby było inaczej. Nie ma przecież żadnego innego biznesu, w którym państwo dopłacałoby do działalności aż 75 procent.

Lubliniec dotkliwie odczuje także koszty związane z podniesieniem składek emerytalnych. – Może dwa procent to wydaje się niewiele, ale w skali roku w samym tylko szkolnictwie będziemy musieli wydać 300 tysięcy złotych rocznie więcej, a z urzędem pewnie uzbiera się pół miliona – mówi Maniura.

Nasze urzędy odczują także skutki ustawy o pieczy zastępczej. Zakłada ona wprowadzenie asystentów rodzin zastępczych, którzy sprawowaliby nadzór nad rodzinami zastępczymi.

To pociągnie za sobą koszty. W przypadku naszych samorządów będą to kwoty oscylujące wokół kilkudziesięciu tysięcy złotych. Na dodatkowe koszty narzeka także Związek Miast Polskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto