Sygnały dopływające w ostatnim czasie z sądu były niepokojące, bo plotki mówiły o tym, że Sąd Rejonowy zniknie z Lublińca. Nikogo nie trzeba chyba przekonywać, jak wielka byłaby to strata dla całego naszego powiatu.
- Tracimy Wojskową Komendę Uzupełnień, a strata sądu spowodowałaby degradację naszego miasta - mówił Krzysztof Olczyk, radny powiatowy, który apelował o rozwiązanie tej sprawy.
Pierwszym problemem była zbyt mała liczba etatowych sędziów, których w takiej placówce, jak w Lublińcu powinno być 10. Na szczęście ten warunek spełniono.
Drugim problemem do rozwiązania był jednak brak miejsca w obecnym budynku sądu, który powodował, że niektóre wydziały mogły zostać przeniesione do Częstochowy. Sąd Okręgowy w Częstochowie zainteresował się budynkiem po warsztatach szkolnych, wykorzystywanym przez lubliniecką szkołę. - Chcemy go kupić, ale wszystko zależy od ceny, którą zaproponuje starostwo. Jeżeli będzie ona korzystna, to kupimy budynek - tłumaczył Bogusław Zając, rzecznik prasowy częstochowskiego sądu.
Powiat mógł obniżyć cenę budynku nawet o 80 procent, bo prawo pozwala na to, jeżeli obiekt chce kupić instytucja państwowa. Radni jednak niechętnie chcieli się zgodzić na to rozwiązanie. Twierdzili, że sąd powinien zapłacić pełną stawkę, a z decyzją najlepiej wstrzymać się do kolejnej kadencji.
Ostatecznie starostwo powiatowe sporządziło nową wycenę, a rada zgodziła się na obniżenie ceny o 5 procent. - To był sygnał, że z naszej strony była dobra wola - tłumaczy starosta Joachim Smyła.
To otworzyło drzwi do negocjacji z sądem, które zakończyły się powodzeniem. Budynek ma zostać sprzedany za 1,4 miliona złotych, ale do formalnego podpisania aktu notarialnego jeszcze nie doszło.
Pozyskane w ten sposób pieniądze wspomogą budżet powiatu, który ucierpiał z powodu znacznie mniejszych wpływów z podatków.
- Dla nas to bardzo dobra wiadomość, bo sąd w Lublińcu zostanie uratowany i skończą się już spekulacje, czy Temida zniknie z naszego miasta. Myślę, że to dobra wiadomość dla mieszkańców naszego powiatu - mówi Smyła.
Wiadomo, że w nowo kupionym budynku sąd umieści wydział ksiąg wieczystych oraz pomieszczenia przeznaczone dla kuratorów sądowych. Remont budynku rozpocznie się jednak dopiero na wiosnę, bo do tego czasu w budynku nadal będą się odbywać zajęcia szkolne.
Powiat po oddaniu do użytku nowego skrzydła szpitalnego będzie także zainteresowany sprzedażą budynku szpitala przy ulicy Żwirki i Wigury.
Ten budynek mógłby zostać naturalną drogą wykorzystany przez lubliniecki Zakład Karny, ale nie było w tej sprawie jeszcze żadnych negocjacji.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?