Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ryby - bestie z Zalewu Rybnickiego. Takie ogromne okazy można tam złowić [ZDJĘCIA]

Bartosz Wojsa
Rybnik: Wielkie okazy na zawodach wędkarskich
Rybnik: Wielkie okazy na zawodach wędkarskich Bartosz Wojsa
Nawet mroźna aura i prószący śnieg nie przeszkodziły zawodnikom z całej Polski, którzy w drugi weekend listopada przyjechali do Rybnika, by wziąć udział w zawodach wędkarskich. Okazy, które złowili są naprawdę pokaźne. Zobaczcie zdjęcia!

13 listopada odbywała się trzecia tura zawodów wędkarskich o Puchar Rybnika. Udział w zmaganiach o zaszczytny tytuł najlepszego wędkarza wzięło dokładnie 72 zawodników. Co roku zawody startują pod koniec października i trwają do listopada, odbywając się w każdą niedzielę - przez pięć rund.

- Mamy już powoli aurę zimową, ale zawodnicy są twardzi i nawet to ich nie zniechęca. To wyjątkowe zawody, które przynoszą wielką frajdę, bo z łodzi na tym zbiorniku na co dzień łowić nie można. Jest to więc specjalna okazja, by przynieść swoje łódki, odpowiednio przystosowane wielkością i standardami, a także sprzęt i łowić - mówi Piotr Gołda, sekretarz zawodów.

Jak tłumaczy sędzia główny, Joachim Kręczar, pod uwagę brana jest w zasadzie tylko waga złowionych ryb. W tym roku dopuszczone do zawodów zostały takie ryby, jak: szczupak, sandacz, okoń, boleń.

- W tym roku, do tej pory, najwięcej ważył złowiony wcześniej i dopuszczony sum. To było w październiku, ryba ważyła ponad 10,5 kg. Rekord z zeszłego roku, który należał do osoby, która złowiła sandacza o wadze ponad 6 kg, został więc już pobity - mówi Joachim Kręczar.

Mimo mroźnej aury, zawodnicy radzili sobie świetnie. \

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto