Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybnik

Aleksander Król
Nazwa miasta pochodzi od dużych ilości stawów rybnych, które znajdowały się kiedyś na tych terenach. W średniowieczu znajdowała się tu osada rybacka, leżąca na szlaku handlowym z Krakowa przez Oświęcim do Raciborza i ...

Nazwa miasta pochodzi od dużych ilości stawów rybnych, które znajdowały się kiedyś na tych terenach. W średniowieczu znajdowała się tu osada rybacka, leżąca na szlaku handlowym z Krakowa przez Oświęcim do Raciborza i Wrocławia. Rybnik uzyskał prawa miejskie jeszcze przed 1308 rokiem. Należał wówczas do księstwa raciborskiego, a później był stolicą wydzielonego księstwa rybnickiego. Od 1526 roku miasto wraz z okolicą tworzyło wydzielone terytorium zwane Rybnickim Państwem Stanowym. Było jednak, tak jak cały Śląsk, zależne od Habsburgów austriackich.

Rybnickie naj...

Najwyższe, 95-metrowe wieże neogotyckiej Bazyliki na Górnym Śląsku. Widać je z każdego miejsca w Rybniku.

Największa liczba rond w Polsce. Kierowcy kręcą się w kółko już w 23 miejscach.

Najstarsza umowa partnerska z miastem zza żelaznej kurtyny. Umowa z francuskim Saint Vallier została podpisana w 1961 roku.


Śląskie Loch Ness

Dlaczego rybniczanie rzadko spędzają wakacje nad Bałtykiem? Bo morze mają pod nosem. Zalew Rybnicki, w samym środku południowej części Śląska, to raj dla turystów, żeglarzy i wędkarzy.

Nie pamiętam, kiedy ostatniO byłem nad Bałtykiem. Tu jestem niemal codziennie. Już niedługo będzie tu naprawdę pięknie. Na wodzie znów pojawią się żagle - mówi Roman Jarzębski z Rybnika, który często korzysta ze ścieżek rowerowych okrążających zalew.

W klubie żeglarskim Koga-Kotwica trwają właśnie gorączkowe przygotowania do sezonu. - Roboty jest cała masa. Trzeba załatać dziury, a potem pomalować łodzie - tłumaczy Zbigniew Chlewicki, wicekomandor i kierownik przystani Koga -Kotwica. - Trzeba się pospieszyć, bo początek sezonu tuż, tuż. Za tydzień nasza Wenus będzie już na wodzie - mówi Karol Jędraszczyk, jeden z klubowiczów. Rękawy zakasali również młodzi żeglarze. - Kiedy tylko mogę, przyjeżdżam tu trochę pomóc. Żagle to sposób na życie. A nasz zalew to najlepszy akwen w tej części Polski. Kto tutaj potrafi pływać, może żeglować wszędzie. Panują tu specyficzne warunki. Często zmieniają się prądy - mówi Maciej Kopiec z Rybnika.

Nietypowy klimat panujący nad Zalewem Rybnickim spowodowany jest bliskością elektrowni. Woda z niemal 500-hektarowego zalewu wykorzystywana jest do chłodzenia turbin, przez co jej temperatura nawet w środku mroźniej zimy nie spada poniżej 10 stopni.

Efekty są zdumiewające. Ponieważ ryby żerują przez cały rok, osiągają gigantyczne rozmiary. - Podobno płetwonurkowie, którzy mieli czyścić filtry przy elektrowni, uciekali z dna w popłochu. Olbrzymie sumy i tołpygi śnią im się do dziś - śmieje się Henryk Chrzęstek. Mężczyzna przyjeżdża wędkować tu aż z Bytomia. - To najlepsze łowisko w regionie. W styczniu padł tu rekord Polski. Ktoś wyłowił karpia o wadze ponad trzydziestu kilogramów - mówi mężczyzna. Poza tym można tu spotkać niemal wszystkie gatunki ryb jakie występują w naszym kraju i poza nim. Nawet piranie - mówi pan Henryk.

Chociaż brzmi to jak żart, pod koniec ubiegłego roku wędkarze z Sosnowca wyłowili potężnego, egzotycznego drapieżnika. Ponieważ obawiano się całej ławicy, która w ciepłych wodach mogłaby się mieć całkiem dobrze, przeprowadzono nawet kontrolne odłowy ryb. Na szczęście więcej piranii nie było...

Niektórzy wędkarze opowiadają historie o torpedach, które tną spokojne wody zalewu. Są tacy, którzy widzieli potwory wynurzające się z wody. Kto wie, być może Zalew Rybnicki będzie niedługo tak popularny jak szkockie Loch Ness.


Ignacy ma duszę

Na terenie Rybnika znajduje się jedna z najstarszych kopalń na Górnym Śląsku. Zabytkowa kopalnia Ignacy pochodzi z 1792 roku. Obiekt został uznany za najlepszy w całym województwie śląskim produkt turystyczny 2004 roku. W 2006 roku Ignacy znalazł się na trasie Szlaku Zabytków Techniki. Znajdują się tam jedynie perełki o unikalnej wartości architektonicznej i historycznej. Najcenniejszymi zabytkami znajdującymi się na terenie kopalni są dwie parowe maszyny wyciągowe szybów Głowacki i Kościuszko. Prawdopodobnie to najstarsze takie urządzenia w Europie. Starsza z maszyn, pracująca w szybie Głowacki pochodzi z 1900 roku, druga jest młodsza o 20 lat.

Od 1999 roku zabytkiem opiekuje się Stowarzyszenie Zabytkowej Kopalni Ignacy. Dzięki zaangażowaniu grupy zapaleńców obiekt nie został zrównany z ziemią. Każdego roku rybnicki górniczy skansen odwiedza kilkaset turystów z całej Europy.


Wizytówka miasta

Rybnicki średniowieczny zamek książęcy to ulubione miejsce nowożeńców, którzy na tle zabytkowych murów robią sobie pamiątkowe zdjęcia.

Budowla została wzniesiona na przełomie XII i XIII wieku. Górnym Śląskiem władał wówczas Mieszko Plątonogi. Jednak prawdopodobnie książe nie zamieszkiwał nigdy dłużej w Rybniku.

Do zamku sprowadził zakon sióstr norbertanek, które prowadziły tu szkołę dla panien szlachetnie urodzonych. Potem zamek służył jako rezydencja prywatnych właścicieli miasta.

W końcu XVIII wieku obiekt został przebudowany według projektu Franciszka Ilgnera na dom dla inwalidów wojennych. Wówczas budowla zyskała obecną późnobarokowo - klasycystyczną formę.

W roku 1842 zamek stał się siedzibą Sądu Grodzkiego. Dziś mieści się tu Sąd Rejonowy. Niedawno zamek został wyremontowany. Żółte mury i czerwony dach stały się wizytówką Rybnika.


Zapytaliśmy mieszkańców Rybnika, co myślą o swoim mieście

Joanna Waligóra

Rybnik jest najbardziej zielonym miastem w regionie. Każdego roku powstają tu nowe skwery, gdzie można na chwilę przysiąść i odpocząć. W ostatnim czasie wyremontowany został plac Wolności. Pojawiła się tam duża, nowoczesna fontanna. Miasto jest coraz ładniejsze.

Żaneta Wiktorska

Przeprowadziłam się tu z boguszowickiego osiedla. Teraz mam pod nosem mnóstwo sklepów i lokali. Młodzież ma tu co robić. Niemal w każdej kamienicy przy rynku znajduje się jakiś pub. Sam rynek jest ulubionym miejscem rybniczan. Przychodzę tu ze swoją córeczką Weroniką.

Mateusz Dziwoki

Największą zmorą mieszkańców są korki. W godzinach szczytu trudno przejechać przez centrum. Teraz będzie jeszcze gorzej, jak pełną parą ruszy Plaza, a potem Fokus Park. Problemy komunikacyjne związane są również z dużą ilością supermarketów na terenie Rybnika.

Walery Sikora

Rybnik jest zadbanym miastem. Co roku wyjeżdżam na swoją działkę w Lubuskie. Po drodze mijam wiele miast, które nie mogą się nawet równać z Rybnikiem. Tutaj ludzie mają pracę, bo Rybnik cały czas się rozwija. W innych regionach Polski jest większe bezrobocie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto