Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Robert Biedroń, kandydat na prezydenta Nowej Lewicy w Piotrkowie: szefem powiatowego "Komitetu Biedronia" został Grzegorz Adamczyk

kw
Robert Biedroń przyjechał do Piotrkowa
Robert Biedroń przyjechał do Piotrkowa Dariusz Śmigielski
Robert Biedroń, europoseł i kandydat na prezydenta Nowej Lewicy, przyjechał dziś do Piotrkowa. W Mediatece spotkał się z mieszkańcami Piotrkowa, sympatykami Lewicy i przedstawił swoje główne postulaty w kampanii prezydenckiej. Przedstawił też szefa piotrkowskiego "Komitetu Biedronia" - został nim Grzegorz Adamczyk.

Robert Biedroń, europoseł i kandydat na prezydenta "Nowej Lewicy" w Piotrkowie

Na europosła i kandydata na prezydenta Nowej Lewicy pod mediateką czekało kilkadziesiąt osób m.in. posłanka Anita Sowińska z Tomaszowa. Robert Biedroń do Piotrkowa przyjechał z Częstochowy, a wczesną porę spotkania z mieszkańcami Piotrkowa - godzinę 12, tłumaczył tym, że nie chce tracić cennego wyborczego czasu.

Zanim jednak zaczął rozmawiać z wyborcami, spotkał się z dziennikarzami. Podkreślał, że jako przedstawiciel lewicy pochodzący z dawnego miasta wojewódzkiego, zawsze będzie walczył z wykluczeniem takich miejscowości i jej mieszkańców pod względem dostępu do transportu zbiorowego czy opieki medycznej.

- Mamy poczucie, że zbyt często w takich miastach jak Piotrków do takiego wykluczenia dochodzi - powiedział Robert Biedroń. - Dlatego tu, w Piotrkowie trzeba przypominać o tym wszystkom, co niedomaga, a niedomaga np. transport publiczny, nie domaga budowa drogi S12. Stoimy przed świetną mediateką, biblioteką publiczną, miejskim miejscem, które kosztowało kilkadziesiąt milionów złotych, ale sam samorząd nie utrzyma takich miejsc. Do tej pory utrzymanie takich miejsc spadało na samorządy lokalne. Jako były samorządowiec mogę powiedzieć, że to nie jest do uniesienia dla samorządów. Co z tego, że się wybuduje taką bibliotekę, jak utrzymanie jej kosztuje coraz większe pieniądze. Państwo musi w 2020 przenieść priorytety z jednej dziedziny na inną i uważam, że można te pieniądze znaleźć. Kupujemy samoloty, bomby, kupujemy rakiety, a nie stać nas na utrzymanie szpitali czy nie stać nas na utrzymanie małych szkół i bibliotek. To się musi zmienić. W czasach pokoju priorytetem są dobra edukacja, dobre drogi, dobry transport publiczny, bo to ludzi interesuje.

Jak podkreślał, chce być prezydentem, który zajmie się problemami zwykłych ludzi.

Robert Biedroń przedstawił też szefa swojego komitetu w powiecie piotrkowskim. Został nim Grzegorz Adamczyk, były wicestarosta i szef SLD w powiecie piotrkowskim.

- Zakładamy 346. "Komitet Biedronia", to ruch społeczny, który ma na celu zebrać wszystkich ludzi dobrej woli, którzy nie chcą, żeby było tak jak jest, ale żebyśmy wybrali prezydenta który będzie realizował konstytucję od pierwszego do ostatniego artykułu.

Później Robert Biedroń zwiedził mediatekę, gdzie rozmawiał z czytelnikami i szukał wśród regałów swojej książki.

Jak zapowiedział, poniedziałkowe spotkanie było początkiem kampanii w powiecie piotrkowskim.

- Zamierzam odwiedzić wszytkie powiaty w Polsce, piotrkowski także będę odwiedział. Mam swoich współpracowników, będzie tutaj sztab, będzie Grzegorz Adamczyk i mamy całą drużynę, która będzie pracowała razem ze mną - dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto